Czy zdażyło się Wam upaść na dno..

No, Nadia Komaneczi czy jakoś tak królowała w tamtych czasach.

2 polubienia

O tak,zbierala wszystkie tytuly.
Mysle,ze tez byla,amatorka’’
W dawnym obozie socjalistycznym,sport zawodowy nie istnial.

2 polubienia

Jak tak dalej będzie, to do kanonu naszej kultury narodowej wejdzie powiedzenie: Upaść nisko jak Legia Warszawa.

4 polubienia

Sprawdziłam teraz zawodników Legii , moje pytanie brzmi : ilu rodowitych Polaków tam gra ?

2 polubienia

Masakra… ten zespół ma co roku ambicje… i co roku jakiś gong.

1 polubienie

Strach się bać, co pokażą w przyszłem roku.

1 polubienie

Jeszcze rewanż mają… można przegrać z amatorami u siebie :wink:

1 polubienie

Faktycznie. Miejmy nadzieję, że zawalczą i osiągną remis. Może się uda?

1 polubienie

Ta nasza liga nie jest do konca nasza…Jedyne w czym nasladujemy skutecznie Premier Division to sciaganie obcych.Tylko ze tam graja najlepsi na swiecie a u nas niekiedy ewidentni idioci jak niejaki Carlitos,twierdzacy ze jest dumny z wlozonego w mecz,wysilku…
To jest droga do nikad.A mozna przeciez choc zerknac na siatkarzy i nie wysilac sie specjalnie aby dojsc do tego wniosku.
Teraz jedyna rzecza nad ktora sie zastanawiam to czy szefowie Legii sa az tak glupi aby dalej w to brnac,czy wreszcie zacznie sie szkolenie dlugofalowe tych ktorzy chca grac…

3 polubienia

Nie gra dużo rodowitych Polaków w legi bo albo są po prostu za słabi na legie albo za drodzy na legie, ale ci drudzy grają za granicą :rofl: w polskiej lidze rządzi legia i to ona powinna być co sezon mistrzem, bo jak nie ona w el LM to tym bardziej reszta… Wyjątkowo Piast w środę zremisował:rofl: za tydzień przegra z 5 0 pewnie…

Abstrahując od sportu, ja chyba jestem w trakcie walenia o dno od jakiegoś czasu. Przedstawiona opcja przebicia się i spadania dalej źle wpłynęła na mój stan psychiczny :sweat_smile:
Domagam się odszkodowania :no_mouth:

2 polubienia

To musiało być dno. Bez gruntu pod nogami nie można się podnieść :wink:

chcesz powstać? dotknij dna :stuck_out_tongue:

1 polubienie

Twoje żądanie odszkodowania… zrujnowało moją psychikę… więc wiadomo czego się domagam :wink:

Proponujŕ zawrzeć ugodę i obejść się bez odszkodowań :wink: :innocent:

1 polubienie

Niedawno upadłem na dno… w basenie. Ale było twarde więc się odbiłem i wypłynąłem :slight_smile:

2 polubienia

O to to … mi właśnie chodziło poniekąd, choć światy różne.

1 polubienie