No, Nadia Komaneczi czy jakoś tak królowała w tamtych czasach.
O tak,zbierala wszystkie tytuly.
Mysle,ze tez byla,amatorka’’
W dawnym obozie socjalistycznym,sport zawodowy nie istnial.
Jak tak dalej będzie, to do kanonu naszej kultury narodowej wejdzie powiedzenie: Upaść nisko jak Legia Warszawa.
Sprawdziłam teraz zawodników Legii , moje pytanie brzmi : ilu rodowitych Polaków tam gra ?
Masakra… ten zespół ma co roku ambicje… i co roku jakiś gong.
Strach się bać, co pokażą w przyszłem roku.
Jeszcze rewanż mają… można przegrać z amatorami u siebie
Faktycznie. Miejmy nadzieję, że zawalczą i osiągną remis. Może się uda?
Ta nasza liga nie jest do konca nasza…Jedyne w czym nasladujemy skutecznie Premier Division to sciaganie obcych.Tylko ze tam graja najlepsi na swiecie a u nas niekiedy ewidentni idioci jak niejaki Carlitos,twierdzacy ze jest dumny z wlozonego w mecz,wysilku…
To jest droga do nikad.A mozna przeciez choc zerknac na siatkarzy i nie wysilac sie specjalnie aby dojsc do tego wniosku.
Teraz jedyna rzecza nad ktora sie zastanawiam to czy szefowie Legii sa az tak glupi aby dalej w to brnac,czy wreszcie zacznie sie szkolenie dlugofalowe tych ktorzy chca grac…
Nie gra dużo rodowitych Polaków w legi bo albo są po prostu za słabi na legie albo za drodzy na legie, ale ci drudzy grają za granicą w polskiej lidze rządzi legia i to ona powinna być co sezon mistrzem, bo jak nie ona w el LM to tym bardziej reszta… Wyjątkowo Piast w środę zremisował:rofl: za tydzień przegra z 5 0 pewnie…
Abstrahując od sportu, ja chyba jestem w trakcie walenia o dno od jakiegoś czasu. Przedstawiona opcja przebicia się i spadania dalej źle wpłynęła na mój stan psychiczny
Domagam się odszkodowania
To musiało być dno. Bez gruntu pod nogami nie można się podnieść
chcesz powstać? dotknij dna
Twoje żądanie odszkodowania… zrujnowało moją psychikę… więc wiadomo czego się domagam
Proponujŕ zawrzeć ugodę i obejść się bez odszkodowań
Niedawno upadłem na dno… w basenie. Ale było twarde więc się odbiłem i wypłynąłem
O to to … mi właśnie chodziło poniekąd, choć światy różne.