Czy zdażyło się Wam upaść na dno..

a kiedy w nie uderzaliście… to się załamało i wpadliście jeszcze głebiej? Gdyby Wam się tak zdarzyło, to pamiętajcie że jeszcze niżej jest piłkarski wicemistrz kraju Legia Warszawa. Wydawało się że zeszłorocznego odpadnięcia z amatorami z Luksemburga już nic nie przebije… A tu remis z wicemistrzem Gibraltaru. To mniej więcej tak… jakbym ja z Birbantem ograł Real Madryt. we dwóch. Liga Gibraltaru jest amatorska… piłkarze pracują. W ekstraklasie gra dziesięć drużyn. Poziom niżej siedem.
Trener Legii powiedział że jest dumny z piłkarzy bo pokazali wolę walki. :open_mouth:
Coraz częściej myślę że nasza liga to liga specjalnej troski… gdzie płaci się piłkarzom po kilkadziesiąt do kilkuset tysiecy miesięcznie… i gładzi się ich po głowie za to że im się chciało chcieć…

6 polubień

Faktycznie sukces,mozna skakac z radosci.
Czekam na wygrana w hokeja z Wybrzezem Kosci Sloniowej))

3 polubienia

Moze gre w pilke nozna zostawic dziewczynom? A tych “graczy ligowych” wygonic do sprzatania stadionow po meczach?

4 polubienia

Może czas obniżyć rangę rozgrywek w Polsce. Uznajmy je za amatorskie. Wprowadźmy górną granicę zarobków i wówczas możemy chwalić ich za wolę walki. Co rok nasze zespoły biją kolejne rekordy obciachu w pucharach.

4 polubienia

To z czego beda zyc “dzialacze”?

2 polubienia

I to najlepsze… do roboty niech idą! To działacze do tego doprowadzili…

3 polubienia

Aż tak źle ? Piłką nożną niespecjalnie się interesuje , może kiedyś w latach 70 tych, każdy mecz to było święto , na osiedlu żywego ducha, wszyscy przed telewizorem , nawet dziewczynki.

3 polubienia

Dziś mecz polskiej drużyny w pucharach… to potencjalny kabaret.

2 polubienia

Wtedy grali,amatorzy’’

4 polubienia

Ja chyba jeszcze na dno nie upadłem. Upadnę kiedy się okaże że mam marskość wątroby od picia.

2 polubienia

Podczas meczu , z drugiego pokoju dochodzą mnie głosy : … wa mać co za patałachy… To o to chodzi w dzisiejszej piłce ?

2 polubienia

To źle czy dobrze ?

2 polubienia

samo wychodzi :wink:

1 polubienie

Upadłem, a jakże.
Dziś, już w trakcie wstawania, z dumą mogę powiedzieć, że stan, w którym się znajdowałem, nie był dnem.
Choć wtedy takim się wydawał.

.padłeś? powstań.

3 polubienia

Byłeś piłkarzem polskiej reprezentacji ?

2 polubienia

Chyba pamietasz ich wyniki,wiec chyba dobrze,
Wtedy,gdyby tak grali,jak obecnie,po powrocie,ida do normalnej pracy,za normalna pensje.
Wiec musieli sie starac.
A obecnie,czy sie stoi,czy sie lezy,kupa kasy sie nalezy’’

3 polubienia

Dokładnie wyników nie znam , ale pamiętam że było dobrze, nawet po latach książkę kupiłam z opisem wszystkich piłkarzy tamtych czasów.

2 polubienia

Tez pamieta tylko efekty kopania pilki,w tamtych ,amatorskich’'czasach.
Zawodowcom nie udalo sie jak narazie nawet im dorownac.
Zreszta nigdy nie bylem wielkim fanem pilki noznej

2 polubienia

Mało widowiskowa dyscyplina jak dla mnie.

2 polubienia

Zgadzam sie.
Wolalem popatrzec na siatkowke,czy pilke reczna,gimnastyke.

3 polubienia