Wiem większość z was odpowie że absolutnie nie. Ale czy w ekstremalnych warunkach by przeżyć byś coś zrobił/a co jest nie akceptowalne?
To nie chodzi nawet o to czy akceptowalne. Pewnych rzeczy zwyczajnie nie da się zrobić, nawet gdyby się chciało.
A czytałam, że ludzina jest słodkawa i ma specyficzny, nieprzyjemny smaczek.
Głodny człowiek zrobi wszystko. W czasie wojny ludzie jedli paski do spodni.
Myślę że nie, celuję raczej w vege… Lecz “tyle wiemy o sobie ile nas sprawdzono” dlatego z cała pewnością nie wiem.
Jesteś w łódce na morzu. Ktoś zmarł a ty masz szansę żyć. Nie jesz?
szczerze - nie wiem.
Być może że tak…
Tak na prawdę nie wiemy co byśmy zrobili w ekstremalnym czasie.
Według mnie w ekstremalnych warunkach każdy by zjadł.
Takie jest moje zdanie na ten temat.
Moje też. A veganie byli by pierwsi w dzieleniu ciała.
Jeśli ktoś uważa inaczej, niech sobie obejrzy ten film.
To o ludziach którzy, by przeżyć jedli ludzkie mięso …
(Film do obejrzenia na you tube)
Co robili ludzie w wojnie nawet nie chce mi się myśleć. Pili swój mocz, jedli psy i koty bo chcieli przeżyć.
Oj ogladaląm, (nawet dokładnie pamietam gdzie i kiedy widziałam ten film)
@anon18020312 Nie wiem… Pewnie gdyby nie było roślin czy innych odpadków zdatnych do spożycia… jakichś zwierząt… I zapewne nie żywego człowieka tylko takiego, który umarł… Mam nadzieję że nigdy nie będę w takiej sytuacji…
Oblężenie Leningradu 1941-1944 przez wojska niemieckie - matki poświęcały jedno z dzieci.
Oblężenie Stalingradu 1941-1942 przez Armię Czerwoną - dzienna racja żywienowa niemieckiego żołnierza to 50g chleba.
Katastrofa lotnicza w Andach 1972.
ja również. Ale uważam że nie ma “nie” w kwestii przeżycia. Tak zjadłbym psa, kota , szczura i człowiekiem bym nie gardził.
A 50 gram chleba to chyba jedna sznytka?
Gdybym był bardzo głodny i zdesperowany to tak.
No wiecie, były przypadki w Europie, że ludzie własne rodziny zjadali.
Oczywiście że były.
No to najważniejsze już ustaliliśmy.