Tutaj ksiądz opowiada, że bardzo często takie kobiety mówią mu, że “żyją jak w grobie”.
i że szkalowanie ich przez społeczeństwo jest błędem, bo to nie są decyzje wyrahowane tylko często takie kobiety są ofiarami molestowania/gwałtów w dzieciństwie, sa pozostawione same sobie i doświadczały spirali przemocy. Z ofiarami przemocy seksualnej jest tak, że potem gardzą swoją seksualnością.
mówi tez o syndromie ocaleńca czyli jak rodzice mówią dziecku “no miałbyś jeszcze brata/siostrę ale aborotwaliśmy se go”.
Jeszcze Cię to dziwi?
Najwiecej do powiedzenia na temat religii maja ci którzy w kościele nie byli od kilkudziesięciu lat!
Osobiście znałem pewnego krytyka filmowego który pisywał recenzje do filmów których nawet nie zamierzał oglądać…Bardzo szanowana postać,jakies 20-25 lat temu…
Ilość ekspertów od piłki nożnej którzy nigdy na meczu nie byli, jest nie do policzenia.
Ostatnio kolega opowiadał mi o ekspercie od winyli który ma w domu jedynie kompakty a z tego co ja pamietam, nigdy płyt nie zbierał!
I tak pewnie można do rana…
Nie znam. Albo znam ale nie wiem.
To są sprawy kobiet i ich partnerów. Nikogo innego.
I nie jest to morderstwo. Czasem tylko tak można dać sobie drugą szansę. Nierzadko aborcja ratuje życie matki.
