Bo inaczej by się Amerykanie nie wycofywali
Może też być tak że będą obie trwały na raz
Na bliskim wschodzie wojna niegdy się nie skończy. Raz będzie zimna, raz gorąca
4 polubienia
Napięcie na linii Izrael-Iran już jest duże
1 polubienie
“nowa wojna”?
Nie ma czegoś takiego.
Z islamem wojna trwa od zawsze.Z przerwami w stylu 2 wojny światowej,jeśli moge to tak niezgrabnie ująć.
Krótki okres rozkwitu niesamowitej kultury i postępu z przełomu XV i XVI wieku,by wspomnieć tylko Herat czy Samarkandę i…upadek niczym upadek Rzymu.Choć Rzym został właściwie pobity a złoty okres wspomnianych miast zakończył sie klęską rozpasania i wewnetrznego rozkładu…
I poza tym istnieje tylko permanentna wojna.Ledwo islam sie wykluł,od razu zacząl mordować i podbijać Północną Afrykę,Zachodnią Europę…A to co sie dzieje od momentu powstania Izraela po 2 wojnie to stan wojenny właściwie bez dnia przerwy
1 polubienie
Zawsze był.
Zawsze był ale teraz jest coraz większy
Ja bym troche inaczej ułożyła timeline jesli chodzi o kulture i ekspansję islamu.
Ale? To kwestia tablica, piwo i wiedza, czasem podparta encyklopedyczną.
I szukanie zaleznosci między zaleznosciami.
Ten kto ustali skad pod plaszczykiem milosci blizniego powstają religie totalitarne? I dlaczego tylko niektore sa w stanie ten etap uznac za rodzaj “sredniowiecza”
Bo na szczęście chrzescijanstwo i to nie tylko zachodnie, ale czesc wschodniego ( patrirchat moskiewski wykluczam) to juz dosc dawno sporo krzyczy, ale w sumie zycie ceni, to konflikt żydzi - muzułmanie zdaje się nie miec końca.
No i trzeba brac pod uwagę, że Iran to szyici, a te taliby to cholera wie co?
A ten numer z pagerami daje duuuzo do myslenia?
1 polubienie
Jakimi pagierami?
Ja obstawiam że Amerykanie Turkami oraz Izraelczykami będą chcieli osłabić Iran
Pagerami - to takie spryciulne urządzenie do komunikacji, zwykle jednostronnej
A jak je wykorzystano? Wbudowujac w kontrukcje konia trojanskiego w postaci mikro ładunku
Ta młoda dziewczyna to byla wnuczka szefa.
2 polubienia
A to pejdzery to wiedziałem co to jest
Odpowiedzią jest mapa.Izrael jest otoczony że wszystkich stron.Gdyby był na skrawku Australii to nie byłoby 99 procent konfliktów.Poza tym Izrael,jako wspólny wróg, jest jedyną siłą która spycha na dalszy plan nienawiść szyitów do sunnitów.
Zresztą czasem nawet to nie wystarcza,co pokazała nam wojna Iraku z Iranem.Jedna z najokrutniejszych w XX wieku.
1 polubienie
Takie coś znalazłem.Trochę bez ładu i składu napisane ale coś może Amerykanie kombinują…
2 polubienia
Hmm.
Zakres radiowy pager byl różny.
O to jak daleki to kolegow od fal
, sa tu tacy😂 specjalisci, bo ja wiem, że poszlo brzydkie.
A pomysł?
Hmm
Może jest sens wygrodzenia pola walki.
Idea tego rodzaj?
Dron wersja beta1.0
1 polubienie
Na początku jest podane że ostatecznie Amerykanie z Iraku mają wyjść w 2026 roku więc wcale nie tak prędko
1 polubienie
Kolego, kto i kiedy?
1 polubienie
Oboje w rozmowie tak stwierdzili na samym początku
1 polubienie
Tylko po jaką cholerę?
1 polubienie