Diabeł czy Bóg stworzył takie harmonijne jaguary i szerszenie,

pod każdym względem lepsze i mądrzejsze od cywilizowanych, nieharmonijnych, patologicznych ludzi?

Na tym filmie każdy myślący zauważyłby, iż te szerszenie żyły tam kilka lat i musiały nikogo nie ugryźć, bo by je od razu zlikwidowano.

1 polubienie

Mam gniazdo harmonijnych os na dachu zabudowania gospodarczego. Już drugi rok. Osy te są bardzo grzeczne i nikogo nie atakują.

3 polubienia

Wiesz birbant że żadne zwierzę nigdy nie zaatakowało człowieka przed pierwszym atakiem? :grin: Podobnie może być z Twoimi osami :upside_down_face:

4 polubienia

Mnie tam one nie przeszkadzają. Gorzej z kotem, bo je zaczepiał, ale też go ignorowały.

2 polubienia

gorzej jakby im sie do tego gniazda dobral, ale zdaje sie koty miodu nie lubia, choc ponoc larwy pszczol, os i szerszeni to swietna tlusciutka proteinka i misie tez niekoniecznie po miod do uli sie wlamuja.

2 polubienia

Dał sobie z nimi spokój. Skakał za pojedynczymi tylko przez kilka dni, a potem nie zwracał na nie uwagi. Na ptaszki się przerzucił.

2 polubienia

no tak, cel wiekszy i pozywniejszy :wink:

1 polubienie

Cholernika aktualnie energia rozpiera niesamowicie. Po podwórku, to albo się czai, albo biega, jak persching. Dziś pobudka dla wszystkich o 2 w nocy.

3 polubienia

Po ch*j to rozwalił?! Zwierzęta nie atakują jeśli nie czują zagrożenia i konieczności obrony.

Gniazda szerszeni i os jak sie daje to sie przenosi w miejsce gdzie maja daleko do ludzi. one sa potrzebne w ogole.
gniazda pszczol afrykanskich sie niszczy ze wzgledu na ich agresywnosc niestety.
ja bym po sąsiedzku z takimi mieszkac nie chciala - sa potencjalnym zagrozeniem - pomijajac roznego rodzaju alergie.
niech takie gniazdo przypadkowo ulegnie uszkodzeniu (wiatr, za ciezkie i spadnie czy cos w tym stylu) i skrzydlate atakowac beda tak jak na tym filmiku.
poza tym to drapiezniki - zabijaja pszczoly - pasieki i tak zagrozone wiecej wrogow nie potrzebuja.

2 polubienia

Koegzystujemy już ze 2 lata. One są naprawdę bardzo spokojne. Na podwórku mają pasujące im kwiatki i sobie na nich pracują. Widziałem nawet, jak się chyba roiły. Nad dachem, spokojnie i zupełnie pokojowo. Pszczoły widziałem bardziej agresywne.

1 polubienie

one sa wszystkozerne - dorosle to nektary i pylki, a larwy potrzebuja protein - wiec pewnie ogrodek Ci oczyszczaja z roznych gasiennic, innych owadow a jak sie i zaplacze w zuwaczki to i jajeczka wszelkiego robactwa tez dobre.
jak maja takiego jedzenia wbrod, to ssaki ich nie interesuja - no moze jakas niezywa mysz czy ptak?
kiedys widzialam jak osy spreparowaly martwe piskle, ktore wypadlo z gniazda - szybciej i dokladniej niz mrowki.

2 polubienia

A ja mialam na balkonie gniazdo os. Przepiekne, prwdziwe dzielo sztuki. Niestety: gryzly… :frowning:

3 polubienia

GRATULACJE!!! :joy:

2 polubienia