Dire Straits.Po prostu

Avast mi wykryl, ze jakichs aktualnych sterownikow nie mam. Swego czasu poblokowalem wszystkie aktualizacje jakie sie tylko dało. Przyjrze się temu przy okazji, bo koledzy zawodnicy sie mocno wkurzom…

2 polubienia

W przypadku zapamietywania? I odswiezania stron? To jest problem techniczny. Perpetuum mobile istnieje tylko w teorii.

Avasta omijam duzym łukiem.

1 polubienie

Niech sobie kazdy to omija, co chce… :grin:

Programy tego typu same w sobie sa rodzajem wirusa. Na złodzieju czapka gore

Czyli to są wirusy antywirusowe…

Ciekawie kolezanka opowiada :grin:

Żeby nie bylo, to ja tej rewelacji nie kupuję, ale inni jak chcą, niech biorą… :grin:

Sorry collins02, dopiero teraz spojrzalem, ze to w temacie o Dire Straits. Nie bij, obiecuję, ze juz nie będę…

3 polubienia

No to to już są szczyty :exploding_head:
Zapytania jak na wozie z węglem…
Jeszcze nigdy nie spotkałem się z sytuacją by w empiku nie korzystano z kompa…
A pamiętam faceta w ksiegarni muzycznej,przez całe lata 80-te…W niebieskim kitlu,krążył miedzy klientami i odpowiadał na pytania.Od Borodina,Griega po Niemena i SBB…

2 polubienia

nie nie - nie to miałem na myśli. Większość płyt ktore nabywałem (tam), to były kupione w “kringlopach” Na wszelkiego rodzaju bazarach czy komisach muzycznych.

2 polubienia

Tak,tutaj tez w ten sposób bardziej się opłaca choć brytole to fleje i potem trzeba egzemplarze normalnie myć :roll_eyes:
Natomiast oficjalne ceny w HMV podskoczyły a oferta jak była mizerna tak jest dalej…Oczywiście to lata świetlne lepiej od naszych empików ale…Coraz trudniej o konkretne albumy…
Nie rozumiem tej polityki.Wszystko pod masowego odbiorcę a tymczasem masowy odbiorca ma to w doopie bo ma wszystko w necie.I do tego ceny rosną…

1 polubienie

Mam to samo od czasu do czasu. A jak naciskam dalej, to jest płatna propozycja ulepszenia systemu ochrony.

3 polubienia