Baby to są jakieś inne…
Chciałbyś żeby były takie same??? No to: FEMINSTKI WOJUJĄCE
“Lalka” to najbardziej europejska polska powieść, prawdziwe arcydzieło. Doceniłem to już w liceum, gdy nie mogłem oderwać się od lektury i w tydzień pochłonąłem cała książkę. Często do niej wracam, świetny był też serial TV z Kamasem w roli Wokulskiego.
Dlaczego nie było dalszego ciągu? A niby dlaczego miałby być? W ówczesnych czasach nie istniały “sequele” czy “sezony” jak to dzisiaj się ciągnie udane seriale.
He, he, Jula połknęła w podstawowej. Była prawie załamana…
Nie zostało określone w pełni że Wokulski zginął do tego są jeszcze dwie wersje w samej książce co się z nim mogło stać czyli pojechał w podróż do okola świata bądź pojechał do Paryża do Geista gdzie mieli pracować nad maszyną latającą (ten wątek miał być kontynuowany w kolejnej książce)
@Szczery_do_BULU Zdecydowanie! Nawet poszłam na to do kina. Mój mąż stwierdził że można się z tym zapoznać tylko w formie audiobooka bo oglądanie dwóch rozmawiających facetów jest kapkę uciążliwe.
Ja Lalkę pierwszy raz w jeden dzień przeczytałem i to w niecały. Chłopów w tydzień.
Tak, wiem o tym. Zostawił sobie furtkę, ale zrezygnował.
ja też!
Nieśmiało wrzucę tu swoje 3 grosiki i dodam, że Sienkiewicz nie dostał Nobla za samo Quo Vadis …
A to Ci heca, no nie?
Za caloksztalt dostal
W przeciwienstwie do Reymonta, ktory dostal nagrode za Chlopow.
Milosz tez za caloksztalt, Szymborska za poezje, Tokarczuk za wyobraznie. Rozne sa uzasadnienia
Moja zona by Cie usciskała
Ja przeczytalem po liceum bo w szkole nie miewalem czesto czasu na takie tomy
Film,szczegolnie ten z Kamasem takze znakomity choc wersja Haasa miala tez swoje dobre strony.Tylko Wokulski-Dmochowski to cos na co sam bym nie wpadł