Dlaczego ludzie tak chetnie wierza w cuda?

A nie np. w sily przyrody, zludzenia optyczne, przypadki itp.? Przeczytalam artykul o o uratowaniu przez strazaka (?) malutniego dziecka. Najpierw je reanimowal i nic, wiec co predzej ochrzcil z wody (zawsze mozna…). I dziecko zaczelo oddychac. Wiec: CUD! A dlaczego nie dzialanie np. sil przyrody?

1 polubienie

2 polubienia

Ludzie wierzą w to, co chcą. Najśmieszniejsze jest że jak się o coś modlą i to się spełni to też wierzą, że stało się tylko i wyłącznie dzięki naszym błaganiom.
Ale jeśli się nie spełni, to mówią: “Bóg tak chciał” albo “za słabo się modliłeś”

4 polubienia

Bo szczęściu trzeba pomóc.

1 polubienie

Bo zawsze mozna znalezc wymowke…

Brawo @elsie!
Tym razem twoje osobiste zdanie zamiast linku
Wiec chetnie odpowiem
Ludzie wierza w cuda, bo “cuda” sie zdarzają
A sa to miedzy innymi:

  • tak zwane paranormalne zjawiska, ktorych nie potrafimy na dzien dzisiejszy wytlumaczyc (a ja wierze ze wytlumaczyc je kiedys bedzie mozna!)
  • efekty placebo (nie dosc dobrze znamy jeszcze dzialanie mozgu)
  • i inne podobne zdarzenia i zjawiska
    Poza tym wiara w cuda czasem ulatwia zycie
    Czytalam takze ze podczas glebokiej modlitwy (wiary) mozg znajduje sie w takim stanie podobnym do nirwany
4 polubienia

Albo wina lekarza…

Że co??? Że wierzę w dorosłe dziewice to że od razu w cuda wierzę ? :slight_smile:

4 polubienia

Bardzo latwo jest kogos wysmiac.
Gorzej z wytlumaczeniem/udowodnieniem zaistnialych sytuacji,gdzie nawet tegie glowy naukowcow,rozkladaja rece.

2 polubienia

A wiesz, ze w efekt placebo i zjawiska paranormalne tez wierze?. Ja np. potrafie usuwac bol!!! Ale pod warunkiem, ze ten, kogo boli mi wierzy…

1 polubienie

Ktos w te dziewice musi wierzyc, a kto jak nie smok??? :grin:

2 polubienia

@elsie
Wiem to z wlasnego doswiadczenia, bo ja mlodszego brata leczylam cudownym srodkiem (tylko pare kropel, smakuje ohydnie, ale pomaga - zapewnialam) bardzo skutecznie!!!. A byla to wodna mieszanina soli i cukru (!)
Mnie lekarz (jeden z licznych w rodzinie) postawil na nogi dzieki kroplom homeopatycznym
Takich przykladow znam wiecej

1 polubienie

Ja tez!

1 polubienie

@elsie
Mialam taki okres w zyciu, ze interesowalam sie badaniami nad mozgiem
Czasem nie do uwierzenia!!! To najbardziej fenomenalna i najbardziej skomplikowana “bio-maszyna”

1 polubienie

No wiesz Atka, ja tez! I co ciekawe: w miare poznawania dowiadywano sie o coraz nowych placiach mozgu, o ktorych nikt nie mial pojecia!!!

2 polubienia

@elsie
To co wiemy to zaledwie niewielki wierzcholek gory lodowej
Chyba nieraz juz przytaczalam moj etatowy przyklad: jakby mozna bylo pokazac na przyklad telewizor komus ze sredniowiecza to by to uznal za cud (moze nawet za boga do ktorego by sie modlil?)
A juz fizyka kwantowa…!!! To dopiero sa “cuda”

3 polubienia

Ludzie wierzą w cuda bo cuda po prostu istnieją. Dzieją się na co dzień ale nie dostrzegamy ich. Cudem jest swiat wokol nas cudem jest kazde zycie. I trzmiel co lata a teoretycznie przy tych proporcjach nie powinien. I cuda się zdarzają. Natomiast modlitwa nie jest maszynką do spełniania życzen. Co nie oznacza ze nie nalezy midlic się o pomoc a nawet cud. Z pokorą. I jednoczesnie ze staraniem czynnym o to by się zdarzyło.

2 polubienia

I to jest dla mnie niesamowite!

2 polubienia

@elsie
To swiadczy ze sygnaly z organizmu docieraja do mozgu ale i mozg wysyla sygnaly i jest w stanie sterowac organizmem (tylko jak?) - to niektorzy nazywaja potega myslenia. Ale jeszcze nie zbadane. Latwiej jest poleciec na ksiezyc i fotografowac odlegle planety!

1 polubienie

Dlatego to takie ciekawe…

1 polubienie