Dlaczego tak wiele apek na telefony ma podstawowe błędy?

Wiem, napiszecie, że są darmowe (nieprawda bo mają reklamy więc zarabiają!) i nie ma co wymagać. Jako przykład podam budziki/alarmy. Od jakiegoś czasu producenci telefonów pozbawiają je podstawowych funkcjonalności, które trzeba instalować z netu, co zawsze niesie ryzyko. Kiedyś każdy telefon miał alarm, stoper, kalkulator, potem w miarę rozwoju - radio, odtwarzacz muzyki, itp. Teraz tego nie ma. Sorry, ale budzik w telefonie, to jedna z najczęściej używanych funkcji poza tymi podstawowymi. Dlaczego zatem go brak? (np. Samsung).
No, dobrze, ściągamy z Google Play. Nie ma możliwości podglądu działania, interfejsu, szczegółów. Można tylko polegać na opiniach. Zainstalowałem więc takie cudo i po jakimś czasie okazało się, że budzik spóźnia się z alarmem o kilka a nawet kilkanaście minut! Czyli PODSTAWOWA funkcja apki jest do wyrzucenia. Jak to w ogóle jest możliwe? Przecież takie coś, to informatyczne przedszkole - telefon ma czas z sieci, więc ustawić apkę by dzwoniła o określonej godzinie to zadanie dla początkującego programisty. I cóż takiego może powodować tego typu błędy?
Wkurzyłem się, odinstalowałem to badziewie i zacząłem szukać czegoś innego. Tym razem wyświetlałem opinie – i zdrętwiałem! Wielu userów w prawie każdej tego typu aplikacji pisało że alarm się spóźnia, nie dzwoni wcale, albo dzwoni tylko gdy telefon nie jest zablokowany.
Dalej - prawie żaden budzik nie ma dużego, wyraźnego kolorowego przycisku wyłączania, a przecież gdy zaspani sięgamy po telefon, to nie będziemy szukać na ekranie czym by tu go wyłączyć! Ewidentny brak badań UX!
Możecie mi coś polecić, ale naprawdę sprawdzonego?
Musi mieć możliwość ustawiania własnych dzwonków (albo chociaż tych, co sa w telefonie) cykliczność alarmu wg dni tygodnia, łatwe wyłączanie, i niezawodność działania.

1 polubienie

Też to zauważyłem. Brak budzika w telefonie. Tysiąc różnych ap, a połowa nie działa, albo brak wyraźnego knefla off. W tej chwili korzystam z : prosty budzik moula software. Jest niezły.

1 polubienie

Bo chcą zarabiać na apkach zewnętrznych i reklamach w nich zawartych. Ja mam w telefonie zegar w którym poza stoperem jest alarm czyli budzik.

1 polubienie

A co Twoim zdaniem @waranzkomodo może powodowa tak idiotyczne błędy jak opóźnienia alarmu?

Radio FM i kalkulator też mam od początku wbudowane.

1 polubienie

ja w xiaomi mam “firmowy” juz gotowiec po uruchomieniu. zmienilam sobie tylko melodyjke.
z “pogodynkami” gorzej, bo tam faktycznie meksyk.
sprawuje sie dobrze.
na inne telefony nie pomoge.

2 polubienia

Nie mam pojęcia. Raz tylko miałam akcję z budzikiem, który nie zadzwonił bo telefon był wyciszony (pomimo prawidłowych ustawień dźwięku dla budzika)

1 polubienie

@okonek Też mam Xiaomi, nie mam budzika🤔

1 polubienie

Obudziłam się późno, ale na szczęście zdążyłam🙃

a masz apke zegar? tam jest funkcja budzika, minutnika i stopera.

1 polubienie

Zgoda. Redmi note 7

1 polubienie

Błędy w funkcjonowaniu danego programu mogą być wywołane konfliktem z innymi programami zainstalowanymi na tym samym sprzęcie.
Nie oszukujmy się, nie ma rzeczy natychmiastowych. Program komputerowy działa na zasadzie pętli logicznych i aby przejść do następnego kroku, muszą być spełnione jakieś warunki. Być może pętle programowe Budzika zapętlają się z pętlami innych programów, oczekując spełnienia jakis logicznych warunków i to powoduje wadliwe funkcjonowanie tego programu.

Zapętlenie pętli odczułem całkiem niedawno na swoim telefonie. Miałem na nim zainstakowaną appkę do nauki języka hiszpańskiego, która włączała się przy każdorazowym odblokowaniu telefonu. Posiadała priorytet.
Wszystko działało porawnie. Apka akceptowała wcześniejsze ustawienia telefonu (w tym budzika). Pewny funkcjonalności appki, ustawiłem nowy termin i godzinę budzenia. Jak to później sprawdziłem, budzik się załączył o ustawionej godzinie, wydając jedynie jeden dzwięk, po czym załączył się nieszczęsny hiszpański, oczekując manualnej akceptacji, co w fazie głebokiego snu nie było możliwe. Budzik natomiast milczał, oczekując na wyłączenie hiszpańskiej appki.
Obudziłem sie dwie godziny pożniej, a na umówiony termin spóżniłem się godzinę, przekraczając po drodze wszelkie możliwe zasady ruchu drogowego.
Żadnego mandatu nie otrzymałem, a za zaoszczędzonę pieniązki zapisałem sie na kurs języka hiszpańskiego.

.hiszpańska appka została zdeinstalowana.

5 polubień

Sprawdzę🙃

1 polubienie

Rzeczywiście nie ma na samsungach budzika, chociaż używam samsungów od modelu s3 to nie zauważyłem, bo budzika nie używam. Nie ma to jak nieregulowany czas pracy :rofl::rofl:

2 polubienia

No wiesz, nie chodzi tylko o prace. Masz samolot o 6 rano, to musisz wstać przed 4. Jak budzik nie zadzwoni do czyja wina?

@okonek Jest! Dzięki! Szukałam "pod budzikiem "a nie “pod zegarem”

3 polubienia

żony :rofl::rofl::rofl:

1 polubienie

Mam budzik w telefonie bez problemow
Ale ja mam telefon-dinosaur - juz jak go uzywam to widze zdziwione miny ekrano-smartfonowych uzytkownikow
A niech tam, mam to co trzeba w telefonie. Zdjecia robie aparatem, komputery mam w domu…
No chyba ze jak wymysla telefon, ktory sam bedzie odkurzal mieszkanie - to chyba kupie

1 polubienie

@ZiraaeL
“hiszpanska”…to wszystko jasne
Odkad Hiszpańcy przejeli moja O2 - telefon stacjonarny podlaczony do rutera dziala albo i nie dziala wedlug wlasnych kaprysow i co jedna recjonalizacja - tym gorzej

1 polubienie