Skoro nie mieszkasz w Polsce to nie masz prawa decydować jako ustrój ma panować w naszym kraju.
Poki co obywatelstwo mam. I ten kraj ciagle jest moj.
Dla uspokojenia, nie biore udzialu w polskich wyborach, bo uwazam to za nieetyczne. Glosuje, z europjskimi wlacznie w Hiszpanii.
Ale czesc podatkow w Polsce place. Wymagac jakiegos minimum zdrowego rozsadku od rzadzacych chyba moge?
Może Tensor? Jak myślisz? XD
Bardzo dobrze zarabiasz, to zapewne masz dobry samochód, prawda? A kto wybudował drogi, po których możesz jeździć? Same się zrobiły? Czy jakieś firmy wybudowały je za darmo?
Zbudowane z naszych podatków, z czego połowa trafiła do kieszeni urzedasow. Drogi powinny finansować firmy prywatne, a my, za przejazd byśmy płacili rocznie ileś tam zł. Wyszłoby to znacznie, znacznie taniej
Weź pod uwagę, że 80 letnia babcia też musi płacić za budowę drogi, choć auta nie posiada
Wez Ty kolego troche z makroekonomii podszkol zamiast powtarzac glupoty a la Korwin.
Z babcinych podatkow to nawet na doplate do teoretycznie darmowych lekow nie wystarczy. A jakby Cie rozliczyli z tego co naprawde wykorzystujesz to bys z torbami poszedl. Z jednym sie zgodze - w Polsce, choc nie tylko jest za duzo urzedniczych synekur.
To wyjedz z kraju jak Ci nie pasuje ustroj:)
Od tego nie należy uciekać, z tym należy walczyć. Chcesz do końca życia płacić ZUS, choć emerytury nie zobaczysz, bo do tego czasu ZUS zbankrutuje? Proszę bardzo
Każdy madry wie, ze z emerytury w tym kraju nie wyzyje.
Albo sie ogarnia tak finanse, zeby moc zyc z wlasnych srodkow albo sie umiera przed emerytura
Więc dlatego należy ZUS zlikwidować, wtedy nasze pensje wzrosną średnio o 1000 zł
To zlikwidujmy.
To nie głosujmy na partie lewicowe
Ale niestety emeryci chodzą głosować na PiS, bo “może emeryturę o 20zl podniosa”
Zadna partia, abi ustroj polityczny, nie zapewni Ci bezpiecznej przyszlosci.
Mozna tylko liczyc na samego siebie.
Dlatego wybieram taka partie, która zlikwiduje ZUS i NFZ i więcej zostanie w mojej kieszeni, co pozwoli mi zadbać o siebie.
Jak mam teraz zadbać o siebie, jeżeli połowa pensji jest mi zabierania?
Wystarczy zarabiac 20 tys, zeby 10 Ci zostalo, proste;)
Czyli wg Ciebie ten, kto więcej zarabia powinien mieć więcej zabierane? Dlaczego mam być z tego powodu karany przez państwo?
Zacząłeś więcej zarabiać i pazerność Ci się włączyła;)
Bo to są moje ciężko zarobione pieniądze i tyle