Dlaczego wciąż dyskutujemy o związkach partnerskich?

Mamy wszak XXI wiek.

2 polubienia

Juz pisałam wielokrotnie - wyważanie dawno otwartych drzwi.
I ma to sporo wspolnego z rasizmem.
Czyzby taki Bosak bał się, ze mu żonę lesba uwiedzie? Spokojnie, one sa wybredne :rofl::rofl::rofl:

1 polubienie

Jeśli myślisz o związkach jednopłciowych, to wiem, dlaczego. Zamiast zachowywać się normalnie jak wszyscy, to oni walczą o coś, co dawno wywalczone. żądają jakichś bezprawnych przywilejów itp. Niedługo będą żądać, żeby ich całować po rękach. Nie mogą żyć tak jak wszyscy? Nikt im się nie będzie kłaniał w pas tylko dlatego, że oni tak sobie życzą.
Byli mi całkowicie obojętni, ale zachowaniem sprawią, że zacznę na nich reagować negatywnie.

2 polubienia

Bo to błędne koło.
Jak ich taktować jak innych to też nie świruja.
Pobierają się, rozwodzą, wychowuja dzieci, chorują, umierają.
Owszem sa wrzaskliwe elementy, ale czasem to tylko po ubraniu odroznisz czy to skrajny homo czy antyhomo.
Kolorowy ptak kontra sfaszyzowany mundurek?
Oba typy osobników to dla mnie płeć blizej nieokreślona i nie zamierzam im sprzyjać.
Taka z nich lewica i prawica jak ze mnie harmonijna cesarzowa chinska…

Jedną z przyczyn może być, że gdyby politycy załatwili w końcu tę sprawę, to by już nie mieli tematów do kampanii wyborczych.

Politykom bardziej się opłaca gonić króliczka niż go mieć złapanego.

1 polubienie

No właśnie dlatego że mamy XXI wiek.Wcześniej nikomu normalnemu nie przyszłoby do głowy zbijać na tym kapitału.
Poza tym,kto dyskutuje ten dyskutuje…Ja sobie tym głowy nie zaśmiecam.

1 polubienie

Sa ciekawsze tematy. Zreszta od czasu kiedy wieloletnie pozycie “na kocią łapę” czyli konkubinat zaczeto nazywać “rzymskie małżeństwo” to już dalam sobie spokoj… Polityczna poprawnosc czy hipokryzja?

1 polubienie

Hipokryzja.Jest obecna wszędzie.
Np. autorowi pytania ongiś zbierało sie na wymioty na widok spodni-rurek,przypisanych niejako do elementu tęczowego i temu podobnych…Pisałem już o tym ze dwa razy więc powtarzać się nie będę.