A wolałbym jej nie mieć.
Wow. Nie spodziewałem się xd
Nie szukajmy wroga, tam gdzie go nie ma. Zajmijmy się szukaniem, tam gdzie się czai.
Rosja pisze historie pod swoja propagande - ktora od czasu carow nigdy sie nie zmienila. Bialorusi nie odpuszcza. Krym pew ie sobie zostawia za ustepstwa w kwestii Donbasu. A w Polsce mieszc beda, zeby zdestabilizowac Unie.
A dzialania ostatnich rzadow, zarowno PO jak zwlaszcza teraz PiS temu sprzyjaja.
Silne panstwo to niekoniecznie tyrania czy dyktatura.
Putinowi czas sie konczy, a jego nastepcy?
Jak ktos zna historie ZSRR to wie, ze nastepcy jak chlop - zywemu nie przepusci - do siódmego pokolenia.
Dokładnie, dokładnie. Kto nie zna historii, kto nie zna Rosji ten nabrać się może. Uważam, że w przyszłości większe problemy świat z Rosją będzie miał, niż teraz z Chinami czy wojującym islamem. Rosja, poza krótkim okresem Mikołaja II, to scheda po Iwanie Groźnym. Do tej pory, przynajmniej tak jest.
Takie przedstawienie:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,25555359,labunie-uczniowie-uswietnili-uroczystosci-spektaklem-grali.html
Wypowiedź tego Kukiełka jest idiotyczna.
Pomysł spektaklu popieram.
Problemem nie jest to co Rosja pisze… Prawdziwym dramatem jest to, że Polska swoją polityką coraz częściej uprawdopodabnia te bzdury
Bardzo mi się smutno westchnęło…
Ja też wolałbym temu zaprzeczać, niż pisać takie rzeczy. Tylko z samego zaprzeczania nic nie będzie, gdy wszystko wokół samo za siebie świadczy.
Że co? Przecież opozycja chyba też krytykuje Putina
Czytanie ze zrozumieniem… trudna sztuka
Polityka to nie tylko to co się mówi do kamer, polityka to to co się robi.
A no to rzeczywiście nie było różowo… Tfu… Biało czerwono xd
Dlatego smutek pozostal.