Dlaczego wszędzie tam gdzie toczy się wojna pojawiają się USA?

USA uważają się za globalnego policjanta. Mogą sobie na to pozwolić ze względu na zaplecze finansowe i militarne. Są także zorientowani na maksymalizację zysków więc angażują się tam gdzie można zarobić: skorzystać z zasobów regionu, sprzedać tubylcom broń, zaangażować się w odbudowę (czytaj: mieć łatwo manipulowany rynek zbytu dla swoich towarów i usług).

4 polubienia

Nie no…A ruskie,koreańce i chinole to cukierki w Afryce rozdają czarnemu ludowi :roll_eyes:

2 polubienia

Chinczycy to by pewnie woleli rozdawac takie laleczki Lububu ( podobno mania jakas gorsza od tamagoci)
Zamiast broni

Taniej i bezpieczniej dla rozdajacego, niz kopia kalasza w lapie fanatyka fundamentalisty.

1 polubienie

Kilkanaście lat temu,pracowałem z Kameruńczykiem.Wspominałem już o nim bo to ojciec Anity Asante,ongiś reprezentantki Anglii w piłce nożnej a dzisiaj ekspertki BBC.
I ów opowiadał mi rzeczy o których nie wiedziałem…Tania siła robocza z Chin,za prezydenta Kwame Nkrumacha,dosłownie zalała kraj,głównie prowincję.
Jak łatwo się domyślić,nie zabawki rozdawali a,jakby to ująć w miarę delikatnie…Nasienie raczej :innocent:

2 polubienia

Oj czarno zolta mieszanka raczej urodziwa nie jest…

Znam tylko jeden przypadek w postaci Naomi Osaki.Bez fascynacji…

1 polubienie

Ale brzydki :joy:

Jest tego wiecej.
Ma nawet swoja nazwe “blasian”.
Kwestia gustu…
Zrobione i mlode oczu nie rani czasem.

Eee, tu nie o urode chodzi, a marketing.
Krotkie serie oparte na podstawowej charakterystycznej wersji.

Troche rekina, kroliczka, teletubisia, misia czy te oczka moga klamac?

1 polubienie

Nic nie napawa mnie takim autentycznym przerażeniem jak wizja zamiany amerykańskiego żandarma na sowieta czy Chiny.Wystarczy 10 sekund zamyślenia i ręce się trzęsą…
Świat cywilizowany nie ma alternatywy.
Na szczęscie dominacja jankesów,wbrew kasandrycznym BREDNIOM,tu i ówdzie rozsiewanym,ma się świetnie.To jest coś,co jest tak głęboko osadzone w fundamencie tego świata, że nawet kolejna zapaść na wzór czarnego czwartku’29 [jeśli się zdarzy…] tego nie skruszy.
I nie musimy tego kochać.Amerykański świat,czy jak to nazwać,miewa rozmaite oblicza.Ale Ty w tym świecie masz swoją twarz,masz wystarczającą ilość wolności by swobodnie oddychać.
I żadne kgb nie wali do Twych drzwi,nie masz krewnych w gułagu ani w koreańskim obozie koncentracyjnym.
Za to masz internet i tv,możesz czytac i pisać do woli,słuchać i jeżdzic w tę i nazad…Islamce jeszcze tutaj ze swymi bombami nie zawitali a jedynym problemem wydajesz sie być Ty sam,obywatelu,jeśli nie cenisz tego co masz!
Jak czytam czasem jakichś debili w ramach tzw. opinii na forach,to zastanawiam sie,JAK to w ogóle możliwe,by tego nie widzieć,nie rozumieć :face_with_raised_eyebrow:
Daleki jestem od życzenia komuś wojny,choćby był najgorszym z wrogów i największym z idiotów…Ale jakiś tydzień w orwellowskim 1984 przydałby sie niektórym!

1 polubienie

@okonek @Nunu Podobne małpki były popularne w latach 80-tych, sama taką miałam, miały potem odświeżone wersje, teraz wróciły z nowym uzębieniem.