To jest kompromis i jeszcze musi przejsc sciezke legislacyjna.
Tozsamosc płciową juz dawno mozna bylo zmienic, czy to bedzie 12 lat? Uwazam, ze troche za wcześnie, ale?
Jesli to nie bedzie ze skutkiem nieodwracalnym?
Ale na którą płeć, bo ostatnio namnożyło się tego?
A niech sobie zmieniają co chcą.Ich wybór.Gdy się okaże niewłaściwy to będzie płacz jak teraz przy niewłaściwych tatuażach,które się znudziły.
Tatuaże?
Jedyne na co sobie pozwolilam to kolczyki zamiast klipsow
Ale jak kiedys te pierwsze, gubilam tak gubie.
Musi te uszy slabo unerwione?
Bo trzeba je codziennie amolem nacierać i raz na tydzień pumeksem!
Kompromis??? Czyli był rozważany pomysł zmieniania płci u jeszcze młodszych dzieci??? Przecież rodzice dziecka muszą wyrażać zgodę na przeróżne zabiegi medyczne, nawet te ratujące życie, a tutaj zgody nie trzeba? Dziecko samo decyduje?
Rodza sie rozni ludzio co pytasz? O prawo dziecka do samostanowienia
Ja nie pisze o zgodzie o zmiany niedwracalne