Dobry wieczór z pytaniem. Czy macie jakies postanowienia, plany na nowy rok? A może jakies motto życiowe?

image

6 polubień

Nie pale od 3 w nocy :rofl:

2 polubienia

:+1: :+1: :+1:

2 polubienia

Żadnego masochizmu; postanowieniami nie umartwiam się. Plany? Niewielkie, ale są. Ten rok będzie bardzo trudny, ale jakoś trzeba go przeżyć. Oby nie było gorzej.

1 polubienie

Nie mam postanowień. Przeżyć.

1 polubienie

Postanowień tym bardziej planów nie mam. Jest to spowodowane moją pokorą wobec nieprzewidywalności wydarzeń życiowych.
Ale mam motto życiowe. Niezmienne co roku. Z realizacją rożnie.24af9e833c59ad9139df3e695dedffed

3 polubienia

Pytamki nie mówią głośno, ale pewnie marzą o pokonaniu swych diabłów wewnętrznych…

4 polubienia

A ja nawet nie umiem rysować :frowning:

2 polubienia

Plany opisalem u diabla,doslownie przed 2 minutami.
Motto?
Zawsze to samo.
Kazdy jest kowalem swego losu.A także,“Róbmy swoje”,co powtarzam za Młynarskim od lat kilkudziesieciu :wink:

2 polubienia

Przeżyć :wink: I zrobić sobie kompostownik na balkonie, celem ograniczenia nieprzetwarzalnych odpadów.

1 polubienie

Mam, co więcej są szanse na ich realizację :slight_smile:

1 polubienie

Nie, bo niby dlaczego akurat początek roku ma być jakimś przełomem? To tylko data, umowny punkt w kalendarzu. Działać trzeba ot tak po prostu. Pewne postanowienie zrealizowałem na początku listopada, bez żadnych magicznych dat. Po prostu coś postanowiłem i to zrobiłem. Zadziałało. Bardzo mi się ta metoda spodobała. Mała rzecz, a cieszy. :slight_smile:

3 polubienia

Niejedną jeszcze paranoję przyjdzie nam przeżyć robiąc swoje :slight_smile:

2 polubienia

Dokladnie tak :slightly_smiling_face:

2 polubienia

@ihtiel
Bardzo dobre postanowienie!
I znow pojde chyba w twoje slady

1 polubienie

I tak trzymaj!

1 polubienie

Punkt ósmy to coś dla mnie. Wczoraj nie jadłam słodyczy… :joy:

3 polubienia

Chyba wiadomo, że chciałbym zmienić cały ludzki świat, zaczynając od siebie, zainfekowanego legionami diabłów wewnętrznych.

2 polubienia

Chcesz, aby pracownicy firm cukierniczych i cukrowni stracili pracę, a ich właściciele poszli z torbami, czyli zbankrutowali, w tym stomatolodzy? Przecież cały kapitalizm opiera się na takim debilno-szkodliwym naciąganiu…

1 polubienie

Tworzyc, tworzyc i jeszcze raz tworzyc!! Mam teraz swietnie wyposazone studio plastyczne w domu, czekam jeszcze na kilka roznych gadzetow ktore maja przyjsc pocztą, ale moim postanowieniem jest tworzyc i skonczyc z odkladaniem dziel do szuflady!

4 polubienia