Wiadomonacyjne!
Planety nie stoją w miejscu, podlegają siłom międzygwiezdnym, nawet Galaktycznym… Dodatkowo widać zasadę, że im dana Planeta dłużej żyje, tym rodzi więcej Księżyców… A jak komu nie pasuje termin" rodzi", może zastąpić go określeniem “wydala” (więcej księżyców metabolicznych), ale czy to będzie uprzejme?
Skaranie boske, jak kolega przezyje istnienie wiadmnacyjnego ksiezyca?
Mówisz, że Jowisz z 67, Saturn z 62, Uran z 27 i Neptun z 14 naturalnymi księżycami pojawiły się w Układzie znacznie wcześniej niż małoletnie Merkury, Wenus, Ziemia i Mars
Logicznym następstwem takiego ‘myślenia’, byłoby stwierdzenie, że Jowisz z Saturnem są już co najmniej pradziadkami, a bezdzietne Merkury i Wenus nie są w ogóle zainteresowane zapomogą 500+.
Opcje są takie ojcem jest jedna z planet obstawiał by Marsa lub Słońce oni są najbliżej Ziemie rozmnaża się bezpłciowo lub to po prostu magia
Żydzi księżyca jeszcze nie kupili więc nie jest wiadomonacyjny
Logiczne jest, że Planety, które są dalej od Słońca-Rodzica, były urodzone wcześniej, a Merkury, Wenus, Ziemia, Mars, później. Nie jest wykluczone, że po odpowiednim dojrzeniu, również największe Księżyce Jowisza czy Saturna, również zostaną rodzicami. Ma tu też wpływ ilość pokarmu w przestrzeni, gdy przechodzi przez nią ramię Galaktyki z danymi Planetami, a także wiek Rodzica gwiezdnego czy planetarnego…
No wiesz, Harmoniusz tu prawi o porodzie, odejściu wód płodowych … to mi się jednoznacznie kojarzy z prokreacją organizmów wyższych rozmnażających się płciowo.
Skąd wiesz może Ziemia rozmnaża się bezpłciowo ale poród i ciąża wygląda jak u ssaków? Nie znasz przecież fizjologii Ziemi
Nic z tego bełkotu nie rozumiem. Gorzej. Wydaje się, że Ty też tego już nie ogarniasz.
Jak to jest, że to wiek planety determinuje jej “dojrzałość płciową”, a w przypadku księżyców, warunkiem tej dojrzalości jest jego wielkość
Ziemski Księżyc jest piątym pod względem wielkości księżycem w Układzie, więc czysto matematycznie taka dojrzałość po prostu mu się należy.
.bezpłodny .
Ja to ogarniam lewą ręką, plus jeszcze Wszechświaty Równoległe, i ludzi jako jedyny bezmyślny, patologiczny, nieharmonijny gatunek na Ziemi, a nie jako gatunek wyższy.
Ale mów (pisz) do rzeczy.
Nikt tu nie wymaga intymnych zwierzeń, opisujących metodykę działań.
Tyle było wybuchów wulkanów na świecie, iż oznacza to, że Ziemia jest wieloródką. Tylko gdzie jej dzieci? A może aborcja była…
To wyższa, harmonijna forma ciąży urojonej.
To harmonijne urojenia…ale nie Ziemi
W sumie to tak. Komar też owad, a jednak ssak.
Ale my o tym drugim, co ma sie urodzic
Poza tym to proby srzedazy dzialek na Ksiezycu byly.
https://jp.nieruchomosci.pl/aktualnosci,sprzedaz-dzialek-na-ksiezycu,187.html
Ziemia się kurczy, ludzików przybywa, a wszystkie dostępne działki na Księżycu sprzedały się jak ciepłe bułeczki.
Co tu robić Panie🤔
Bez paniki. Ogłosimy rychłe nomen omen wyłonienie się drugiego księżyca i znów będzie co sprzedawać.
.a mówią, że zysk w ekonomii nie istnieje.
Może poroniła…
Ziemia stara może urodzić dziecko obciążone genetycznie…zaczynam się martwić, bo to może zmienić cały Wszechświat