Dobrze mi się wydaje, że nie przepadacie za Ziemią rodzącą Drugi Księżyc,

ani za porównywaniem lawy do wód płodowych rodzącej kobiety ludzkiej?

To patologia ciąży musi być

2 polubienia

Może niekoniecznie patologia w przypadku Planet czy Gwiazd…

1 polubienie

@Harmonik, mi ta czerwona lawa ewidentnie kojarzy się z menstruacją, więc o żadnym porodzie nie może być mowy.

2 polubienia

:joy: :joy: :joy:
podpaski z azbestu?

2 polubienia

Poród jest pewny…

Który raz z rzędu ten poród jest pewny?

3 polubienia

Nie masz zabronione się pocieszać…

Tak samo jak ty nie masz zabronione pisać tutaj bzdur…

czasem skierowanie do sanatorium jest wystawiane :wink:

2 polubienia

Możesz mnie skoczyć, wiadomonacyjna…

podaj parametry skutecznego skoku :slight_smile:

3 polubienia

A kto lubi rodzące baby?

Nie mają lekko i w okresie ciąży, i porodu. Są tacy, co nie wierzą w urodzenie przez Ziemię Drugiego Księżyca. A lawę z wulkanów, czyli skały w płynie o wysokiej temperaturze, widać na całej Ziemi. No to w coś takiego ci sceptycy też nie powinni wierzyć.

Nie wiem czy wiesz że jądro naszej planety jest płynne i to nie żadna tajemnica.

Kolega doznal olsnienia niewiedzy.

A wlasnie Hiszpania zyskala dodatkowe 30 hektarów powierzchni.
Sutuacja jest rozwojowa, ale mozna miec nadzieje, że z czasem wystygnie i bedzie mozna od nowa zasiedlic stonką turystyczna.

1 polubienie

Ja się pytam zatem, kto i jak zapłodnił …? :thinking:

1 polubienie

Jak mawiali Rzymianie?
Tylko matka jest pewna

1 polubienie

Czy to nie byli Żydzi?

Sadzac po rejwachu jaki kolega robi? To mm hamonijne podejrzenia :wink::joy_cat: