Dokształt w trakcie siusiania :)

Managerzy Złotych Tarasów w Warszawie (takie centrum handlowe przy dworcu centralnym, jakby ktoś nie wiedział) wymyślili jak podnieść wiedzę w narodzie przy okazji prozaicznej czynności jaką jest załatwianie potrzeb fizjologicznych. No i nad pisuarami umieścili (w dwóch językach!) różne ciekawostki na temat stolicy.
Nowa, świecka tradycja! :slight_smile:

1 polubienie

Oj cos obrazek nie wchodzi

3 polubienia

No proszę, ciekawe jak oni je liczą? Te koty znaczy.

1 polubienie

Ciekawe czy te osoby wraz z kotami łapią gryzonie,czy oddzielnie,bo nie opisali szczegółowo.

3 polubienia

Mogliby taki ekran umieścić, który siem włoncza pod strumieniem siusiania w nagrodę za zrobienie siusiu…albo gra jak strumień idzie…

2 polubienia

…i kamerkę aby udokumentować,czy ktoś nie oszukiwał i sikał tym czym powinien.

4 polubienia

Koniecznie! Nie może być tak, że podstępne kobiety będą zdobywały wiedzę przy pomocy dokształtu przeznaczonego dla mężczyzn! :wink:

2 polubienia

kobiety nie mają oczu z tyłu głowy …

1 polubienie

Nie mają? Jesteś pewna? :thinking:

1 polubienie

Ale lusterko wsteczne w torebce?

1 polubienie

W dwóch językach, ale ani jeden z nich to nie ukraiński? Ja osobiście uważam Polskę już za kraj dwujęzyczny.

Niedawno widziałem życzenia “Szczęśliwego Nowego Roku” aż w trzech językach: po polsku, angielsku i niemiecku, natomiast po ukraińsku zabrakło. Choć lubię niemiecki, w Polsce o wiele bardziej użytecznym i powszechnym językiem od niemieckiego jest przecież ukraiński.

1 polubienie

Niedlugo będzie chiński…

1 polubienie

Przeczytaj: “Pałac zatrudnia”. Koty sa na etacie. Jest 25 kocich etatów. Ciekawe ile zarabiają? I czy podatki płacą?

Jak znam zycie to drugie tyle zeruje “na czarno”.
A o ile sie nie myle jest jakis przepis dotyczacy “pracujacych” zwierzat.
Co prawda spotkalam sie w kontekscie psów i koni w sluzbach mundurowych, ale moze i koty moga zapracowac na emeryture?
Choc ciągle w Polsce osobowosci prawnej nie mają to fiskus o nich nie zapomniał

Tylko jestem ciekawa, czy koty prezesa sa rozliczane jako zwierzeta pracujace - reprezentacyjne?

1 polubienie