Donald Trump. Rasista i nacjonalista?

Dokąd zmierza Ameryka? Izolacja?
Lewckie media wkładają go już między Hitlera i Mussoliniego. Słusznie?

Ameryka wstaje z kolan.

Brzmi jak ponury żart

Polska wstaje to Ameryka też da rady.

Nie tylko lewackie media, wiele prawicowych też nie jest po jego stronie.
Przede wszystkim Trump to narcyz z nienachalną inteligencją. Reszta jest tylko konsekwencją.

2 polubienia

a gdzie tam? no moze mu do Mussoliniego blizej, bo tez bawidamek.
ale intelektualnie to porownania nie ma.
mialo byc pieknie, wojna z Chinami, destabilizacja gospodarki w ogole i dolar znowu bedzie dolarem, wielki poskramiacz Kima - a tu sruuu, maly chinski wirusik pokazal, ze krol jest nagi, choc uzbrojony po zeby. do tego dodac pewnie trzeba bedzie skutki w postaci calkowitej degrengolady instytucji miedzynarodowych takich jak ONZ i jego agendy z WHO na czele - bo dobrze sie jadlo za skladkowe (w tym faktycznie w sporej czesci amerykanskie) pieniadze nic przy tym nie robiac.

1 polubienie

Trump jest kapiatlistą.Biznsemanem.I chocby za to go szanuje i od samego poczatku,kibicuje mu.
Niestety,mimo sukcesu z Kimem jakiego debilka Clinton do konca zycia chyba nie przelknie,Trump nie jest politykiem.Miota sie miedzy pyskówami a nieprzemyslanymi deklaracjami…To zabiera wojska z Bliskiego Wschodu,to angazuje sie zaraz potem w jakies awantury…
Do tego calkowite zero dyplomacji z mediami oraz niedotrzymane obietnice uporzadkowania granicy z Meksykiem.Nie chcialbym tam mieszkac i to musi wystarczyc za caly komentarz.
Brak jakiejs wizji,przekazu w strone swiata co wydaje sie naturalna koniecznoscia w przypadku mocarstwa no.1
Mimo wszystko jestem spokojny o Ameryke a wciaz rok po roku,przypomina mi sie kabaret jaki chyba 4 lata temu uskuteczniono na pytamy,wieszczac koniec Ameryki “bo zmiany sa i zawsze bedą”.Plakalem ze śmiechu na gorąco a potem…nie wierzylem własnym oczom.Nigdy w zyciu w ciagu jednego wieczora nie czytalem tylu bzdur!
Rasista i nacjonalista…Podobnych bredni wlasnie nie nalezy komentowac i nie dawac lewactwu pozywki.
O cyklicznym wyzywaniu wszystkiego czego sie nie lubi,od “faszyzmu” juz nie wspomne.Tylko bezgraniczny IDIOTA,uzywa tego okreslenia,nie wiedzac w ogóle co ono oznacza.Znak czasu.Dyktatura półgłówków.I to jak sie czasem wydaje,ogólnoświatowa.
Moim kandyadatem na prezydenta byl swego czasu,Mc Cain.I do dzisiaj optowalbym za kims takim.Ale niestety…Jak sie nie ma co sie lubi…

Nie można się kłócić z całym światem. Chiny, WHO, NATO, Meksyk. Może mieć problem z wygraniem kolejnych wyborów. Demokraci wrócą.

2 polubienia

Istnieje taka grozba…Ale tu nie chodzi o "caly swiat"bo nic specjalnego sie w polityce amerykanskiej nie zmienilo.
To raczej ten swiat zachowuje sie jak zdziecinnialy bachor bo nie lubi Trumpa i juz.
Ja na jego miejscu odpuscilbym NATO natomiast,co robili juz po malu poprzednicy,twarde ultimatum dla ONZ.Nie ma gorszej bardziej pasozytniczej organizacji.
Meksyk to ich sasiedzi.Nie dostrzega problemu tylko poprawny politycznie idiota.Niekontrolowana imigracja z przeludnionego panstwa ktore samo niczego nie kontroluje a jedynie eksportuje kartele narkotykowe…Chcialbys takiego sasiada?Patrzylbys bezczynnie jak przez kilkadziesiat lat wchodza ci do domu nie pytajac o zgode?
Ty musisz miec paszport i wize.Oni coorva nic nie musza i jeszcze beda do Ciebie strzelać…
To jak? Lepsza chora umyslowo Clintonówa ktora Ci powie ze to koszta demokracji i ze tak byc musi?A potem zadowolona z siebie to samo powie w Syrii? :rage:

Toteż Clinton nawet z murzynem szans nie miała :joy:
A ja się w takim razie do tej dziecinnej czesci świata zaliczam
Nie lubie Trumpa i juz…

2 polubienia

Bo to bufon, narcyz i egocentryk. Cechy dalekie od dyplomacji. Duże dziecko mające niebezpieczne zabawki.

2 polubienia