Dopiero zaczynam oglądać, ale wstęp zapowiada się ciekawie :)

Ale juz Hansa za Wazow gospodarczo tracila na zmaczeniu. Podobnie jak szlaki srodzinomorskie tez stawaly sie powoli lokalne - na znaczeniu zyskiwaly kraje posiadajace dostęp do oceanow z pominieciem ciesnin. Czas skracania tras morskich przez budowe kanalow to byla jeszcze daleka przyszlosc.
A zawsze twierdzilam, ze populizm nawet jesli jest on w relacji krol - szlachta do niczego dobrego nie prowadzi :wink:

1 polubienie

Za naszych Wazów, to już jej prawie nie było. Na znaczeniu zaczęła tracić już za Jagiellonów. Pierwszy potężny cios zadał im, nie kto inny, jak niejaki Iwan Groźny, pozbawiając Hansę ich perły, czyli Nowogrodu. Nie dali rady odzyskać, ba, nie zareagowali nawet. I zaczął się zjazd. Ale dzięki temu, nagle Gdański zyskał wtedy na świetności i znaczeniu, na ok 4 dekady. To był czas Zygmunta Augusta.

Koniec, dalej sprowokować się nie dam. Piwo piję. :grin:

2 polubienia

A ja i tak bede przypominac - miało byc o historii Hanzy i cooooo ???

2 polubienia

Nie mam czasu, bo mam kota. :stuck_out_tongue_winking_eye:

1 polubienie

Jyz Ty kota ogonem nie odwracaj :tiger2:

2 polubienia

Zaczynam powoli żałować, że się z tą pieprzoną historią na forum wychyliłem. :stuck_out_tongue_winking_eye:

1 polubienie

A na co chorował Jan III Sobieski i od kiedy ?

I co doprowadziło do oligarchii tak konkretnie w Rzeczypospolitej …

Sobieski chorował na puchlinę wodną i syfilis. Miał jeszcze inne objawy.

Powstanie magnaterii w Polsce to długofalowy proces. Zaczęło się od Ludwika Węgierskiego już, a Jagiellonowie oddawali cząstki władzy królewskiej z różnych względów, czyli stopniowo osłabiali ją. Największym błędem ich, było nie popieranie rozwoju mieszczaństwa, które w innych państwach, rozwijając się, stanowiło przeciwwagę w rozroście szlachty. Zabrakło równowagi stanowej.

1 polubienie

hmmm syfilis - a to chyba od kochanek xd

A czy Zygmunt III Waza oprócz tego, że swoimi działaniami doprowadził do potopu szwedzkiego to też doprowadził do wojny z Moskalami ?

W sensie pisałeś kiedyś, że ubiegał się o bycie Carem …

Dobrze pamiętam, że Moskale nas nak***iali i mieli dobrą passę, ale w wyniku rozpoczęcia się II wojny północnej pomimo dobrej passy podpisali z nami pokój przerażeni, że Szwecja zaburzy korzystną dla nich równowagę sił ?