Moim zdaniem potrójne…
Conajmniej…
Bo za mało ukradł
A serio- jakieś poplątanie priorytetów…
dobrze, ze to w Polsce, bo jak byby to ktaj rzadzony szariatem nie mieliby go jak zakuc, tam zlodziejom lapy sie obcina (podobno w Arabii Saudyjskiej humanitarnie - pod narkoza)
Nie wyciąga się łap po cudze.
Teraz jest gdzie poprosić o takie jak cukier czy mąka jeśli rzeczywiście nie ma za co kupić.
Współczuję sklepikarzom, którzy nie mogą sobie poradzić z drobnym złodziejstwem, niby mało bo cukier, bo masło, ciastka, a na koniec miesiąca nie ma tysiąc zł w kasie. I kto ma straty pokryć?
U mnie w miasteczku jest teraz zadyma, bo sklep chce dług rozdzielić miedzy pracowników, a oni nie mają jak upilnować ludzi. Na kamerze widać niewyraźnie, że ktoś coś kombinuje, że po raz kolejny zniknęło masło, ale za rękę nie złapana osoba i nic nie poradzi się na to.
Jak złapany jest to niech chociaż wstydu się naje, bo często konsekwencji żadnych i złodziei bezczelność tylko rozkwita.
Jeśli stawiał opór i bluzgał psa należy się użycie siły i dodatkowy zarzut.
Potrojna kara smierci))
Jak by to była bułka, chleb oki. Ale cukier jest ujęty jako luksus. Jak ktoś ukradnie wodę bo mu się chce pic mogę zrozumieć. Jak kawę już nie.
A drożdże też ukradł? Bo jak nie, to może to z głodu…???
Mowisz,ze rurii i bamke do aparatury,juz skolowal?))