Dubaj 2024. WTA-1000

To niespodzianka, ciekawe jak gra Kalinskaya w rzeczywistości, muszę zobaczyć skrót.

Obejrzałem skrót Gauff Kalinskaya, i na moje oko, ja bym rosjanki nie lekceważył na miejscu Igi. Gra nadzwyczaj spokojny tenis i do tego ma już 25 lat, podczas gdy Gauff prawie 20 a Iga zbliża się do 23. Może to chodzi o wiek, że gra bez większego respektu zwłaszcza z tymi młodszymi. Ja bym bardzo uważał.

1 polubienie

W sporcie nikogo nie można lekceważyć. Niemniej jednak, uważam, że w tym przypadku, wygrana Rosjanki, to głównie zasługa Amerykanki. Widać było, że u Gauff tąpnęła forma i się rozsypała. W tej chwili, teoretycznie Iga ma otwartą autostradę do wygrania turnieju, bo w II półfinale Cirstea grać będzie z Paolini. Teoria, jednak teorią, a w praktyce to i na autostradzie wyłożyć się można.
Co mnie ucieszyło w ostatnim meczu Świątek? Poprawa w serwisie. Jej gra w polu serwisowym była stabilna, drugi serw nie zawodził. Dzięki temu od razu kreowała grę. No i gra z meczu na mecz coraz lepiej.

1 polubienie

To było dobre.Ale z Rybakina było lepiej i… niestety…No Magda inna nie będzie :innocent:Trzeba cierpliwości…

2 polubienia

Normalka.Zawodniczek z formą na cały sezon właściwie brak.Tych na pół sezonu,coraz mniej.Kobiety tego na dłuższą metę,nie zniosą.Chyba że zaczną wyglądać jak potwory…

2 polubienia

Tymczasem pierwszą finalistką jest Paolini wygrywając z Cirsteą 6:2 7:6/8:6.
Mecz ciekawy sam w sobie i miał dwa oblicza, bo po wyraźnym wygraniu seta I przez Włoszkę, ona dojechała do 5:3 i wtedy Rumunka ocknęła się z bierności i doszło do 6:6. Mecz od stanu 5:3 zdecydowanie nabrał rumieńców, obie pokazały, że stać je na świetną grę. Przy okazji mała dygresja ze strony mej, odnoszę wrażenie, iż nasza Magdalena Fręch z jedną i drugą miała by wiele do powiedzenia.

Zaraz nasza Iga z Kalińską.

Coś jest na rzeczy, bo dowiedziałem się, że Rosjanka w tym roku odprawiła już 6 zawodniczek z top-10. Wystarczy.

2 polubienia

Iga Świątek - Anna Kalińska.

SET 1.
Serwuje Iga. 1:0/AD - Iga z trudem wybroniła swój serwis. 4:2. 4: 3 - przełamanie i przełamanie powrotne, 2 podwójne błędy serwisowe Igi. 4:5. 4:6.

Festiwal błędów własnych Igi. Jeżeli się nie skoncentruje, będzie źle. Kalińska pozornie jest wolna, ale do piłek startuje błyskawicznie i jest takim typowym nudziarzem w obronie, odbija wszystko i czeka na błąd rywalki. A Iga wali mocno, kombinuje i przerzuca kort.

SET 2.
Serwuje Iga. 0:2 i wygląda na to, że III seta nie będzie. Pierwszy raz widzę, jak Iga rzuciła rakietą i jeszcze ją złamała. 2:3. 2:4. 2:5. Rosjanka serwuje po finał. Odprawia siódmą gwiazdę tenisa ze stoickim spokojem. 3:5. 4:5.
Rosjanka ponownie serwuje po wygraną, a Iga nie ma już marginesu na błąd.

Był gem w garści i się stracił. Iga wróciła do gry, niestety za późno, nie było miejsca na błędy. 4:6.
Wydaje mi się, że to nie jest ostatni wygrany turniej przez Rosjankę.

3 polubienia

Iga wystartowala. Z opoznieniem prawie pół godziny…

2 polubienia

Ja jeszcze mam nadzieję…

2 polubienia

Nie mam już nadziei.

2 polubienia

No i wykrakałes :pouting_cat::angry:

1 polubienie

Mialam spokojnie ksiazke poczytac, a glupio sobie nerwy zszarpałam.

1 polubienie

No tak…Albo,“no właśnie”. Jestem w podróży i chyba dobrze się stało.Ale mimo wszystko wygląda mi to na słabszy dzień Igi…
Lub niecierpliwość która jest jej największym wrogiem.No nie każdego da się rozwalić w 55 minut…

3 polubienia

Jak już jesteś to pytanie zupelnie nie związane ze sportem
Czy anglikanie tez noszą czasem krzyżyki na łańcuszku? Czy mają inną symbolikę raczej?
A co do Igi to juz w poprzednim meczu pod koniec była rozdrazniona jakaś?
Może jakaś kontuzja nadgarstka? Albo coś ze sprzętem?

2 polubienia

Dzisiaj widziałem…I bardzo często widzę ludzi którzy noszą różańce jak naszyjniki.
Ale to nic nie znaczy.
To raczej niewierzący w nic,tęczowi i cały ten cyrk min. z tymi emu czy jak im tam…
Nie wiem co robią w tym względzie anglikanie bo nie bywam w ich kościołach :innocent:

1 polubienie

Pytam, bo mi wpadla w fotografia

I nie emu a EMO.
Czyli to dopiero zgaduj zgadula co to jest…

Mnie to do rozpaczy doprowadzaja rozance okrecone wokół lusterka w samochodzie.
Raz, ze nie cierpie maskotek odwracajacych uwage w aucie, a dwa? To chyba niekoniecznie dobre miejsce w ogole?

1 polubienie

To bardzo fajna i niegłupia dziewczyna.Nie podejrzewałbym jej o nic zdrożnego…

1 polubienie

Nie, ja tez nie. Tylko zastanawiam sie nad tym, czy to jest raczej elegancki dodatek, czy jakas deklaracja?
W koncu te religie, katolicka i wszelkiego rodzaju reformowane daleko od siebie nie maja.
A talizmany bywaja różne.
Woziłam do DDR srebrne krzyzyki dla luteran. Bo tam to mogłeś sobie sierp na szyi powiesić.
A zauwazylam, ze Iga zrezygnowala z ukrainskiej kokardki na czapce. I w ogóle kolorystyke stroju zmieniła. To pierwsze to dziś WP potwierdzila snując teorie spiskowe…

1 polubienie

Nie podejrzewam żadnej manifestacji.Tu chyba nikogo by to nie zainteresowało a poza tym,w ogóle nie zauważyłem by poza męczącymi buddystami,ktokolwiek odczuwal potrzebę manifestacji wiary…
Jest jeszcze sekta jehowych i ich"stoicy" :innocent:
Ale w tej wersji,to raczej “bezkrwawe łowy” :wink:

2 polubienia

Co do Igi…Zbiera doświadczenia,czasem bolesne…Przecież sam DOSKONALE pamiętam że porywów serca,w wieku 22 lat,nikt nikomu z głowy nie wybije…
A środowisko tenisowe,wydaje się czasem mało sympatyczne,że użyje eufemizmu :face_with_raised_eyebrow:
W doopach mają tak poprzewracane jak chyba tylko piłkarze.A czasem gorzej.Mówiła o tym w wywiadzie kiedyś nasza Alicja Rosolska i choć nigdy nie otarłem się o te najgorsze [ani inne :wink:] to jakoś dziwnie sie zgadzałem z jej obserwacjami.Serena i Szarapowa…Czyli dno.
I jest ich dzisiaj zapewne więcej bo jak się jest milionerem w wieku 19-22 lat to sorry ale mało kto wychodzi z tego bez szwanku.
Iga została sama i zdała sobie sprawę z beznadziei.Ludzie nie lubią"umierać" za obce im sprawy.Przeciez na tym głupim zachodzie,90% ludzi nie wie nawet gdzie jest Ukraina a do momentu wybuchu wojny,ci sami tępacy nie odrózniali Ukrainy od rosji…

2 polubienia