Oczywiscie to żart, ale widać, że Czesi wybrali jednak kierunek proeuropejski i zdecydowanie na światowe salony.
Jak zwykle piwny pragmatyzm zwyciężył.
https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-petr-pavel-nowym-prezydentem-czech,nId,6563020
2 polubienia
Dwóch świętych w jednym.
Zły naród tak dobrych piw by nie wymyślił.
Ale nie zawsze Czesi byli pokojowi, wręcz przeciwnie…, ale mniejsza o większość. Pragmatyczni byli od kiedy historia o nich mówi. Tylko, że ta ich pragmatyczność wsadziła ich pod Habsburgów.
Niestety, Polska do prezydentów szczęścia nie miała i nie ma. Szczególnie ten ostatni i aktualny są tego przykładem. Nie wspomnę już o Wałęsie.
3 polubienia
