dzisiaj jest. Podobno można mieć takie linie na obu rękach, które są szczególne i nie każdy je ma i człowiek jest bardziej chroniony.
Grunt to ziemia, ziemia to matka, matka to anioł, anioł to stróż, a stróż to dozorca…
tylko nie cieć!..gospodarz domu
Niech będzie gospodarza domu, a dom to podstawa, a podstawa, to grunt, a grunt to ziemia…
… gospodarz domu, (który) krzywdy on nie da zrobić nikomu - pamiętasz?
Anioł Stróż, jeśli istnieje to stanowczo zbyt często ma wolne.
Albo dziwne poczucie humoru.
Niemniej jednak, osobiście, to ja kilka razy wyszedłem z sytuacji, po których nie powinienem żyć, że tak powiem, o pół włosa. Od dziecka począwszy.
Takiego draństwa, jak w Ukrainie nie przewidział
Takich draństw na świecie było i jest całe multum.
Chyba wielu ma jakie historie w życiorysie, które niekoniecznie musiały się dobrze skończyć.
Pewnie tak.
Moj to sie juz tak rozleniwil, ze to jego trzeba pilnowac…
Diabeł nie ma anioła stróża
" Linia Anioła Stróża to linia biegnąca na dłoni równolegle do linii życia . Taki układ linii jest dość nietypowy i rzadko spotykany. Ma ją tylko niewielka garstka ludzi. Osoby, które posiadają linię Anioła Stróża, są wyjątkowi i często mają w swoim życiu do czynienia z cudami"
Ja tak mam na dłoniach.
I co ?Masz jakieś wspomnienia ze swojego życia z “cudami” związane ?
Nie mam.