Dzień dobry w dniu Domowego Muzykowania. Muzykujecie? Na czym potraficie grać?

@vera223
Moje gratulacje. Uwazam ze to dosc trudne
o praktyczne bo instrument przenossny

No coz…trzeba zatrudnic moderacje…
Uprzejmie prosze o kolorek dla @Mamita

1 polubienie

Na pianinie, ale coraz gorzej.

1 polubienie

Nie masz czasu cwiczyc chyba?
A poza tym witaj po przerwie

Mam małe dziecko w domu, hałas nie jest wskazany. Ponadto mój dzień często kończy się o 21.30.
Nie ma co witać, dziś mam chwilę a potem pewnie znowu zapomnę o istnieniu tego portalu :slight_smile:

1 polubienie
2 polubienia

@Julia
No to trzymaj sie i do nastepnego portalowego spotkania

1 polubienie

Swietnie spiewaja!

P.S. Prosze o kolorek dla @Mamita

1 polubienie

W wieku 6-9 lat grywałam na fortepianie (ćwiczyłam u dziadka, bo sami nie mieliśmy). Miałam nawet swój pierwszy koncert. Wspomnień z tego dnia nie mam, ale zdjęcia zostały :slight_smile:

1 polubienie

A dlugo gralas?

Nie. Dziadek miał pracownię w domu, jak chodziłam grać, to oczywiście słuchał. No i jak to dziadek (apodyktyczny był), jak tylko zafałszowałam, krzyczał z pracowni: źle! Przecież sama wiedziałam, że się pomyliłam :frowning:
Codziennie było to samo, aż zniechęcił mnie do grania.

1 polubienie

Dzień dobry. Fajnie byłoby mieć własne państwo.

1 polubienie

I cala biurokracje na glowie?

1 polubienie

O, tak z 15 lat…

1 polubienie

Ja mialam na to sposob. Jesli ktos sie czepial (bo mialam juz “zaprzyjazniony” punkt krwiodawstwa) to pytalam czy jestem wysoka. No bo takie 50 kg jesli mialabym 170 wzrostu to starczy? I ustepowali!

2 polubienia

@ata-ata to jeden z najprostszych instrumentów :slight_smile:
Dlatego w PL często uczy się gry na nim dzieci normalnie w szkole i wymaga się tego, ja to miałam na troszkę wyższym poziomie od wczesnej podstawówki, bo moja wychowawczyni była w tym “wysoecjalizowana”, ale nie było to nic ponadprzeciętnego :slight_smile:

2 polubienia

Na razie musi ci wystarczyc nowe Pytamy :smiley:

A jak w dodatku trafisz na roszczeniowych obywateli?

1 polubienie

AAAAAAAAA KOTKI DWA…
w wersji elektronicznej :wink:

2 polubienia

Oooo, moja (dzis jz dorosla) sasiadka (Weronika z reszta) byla w tzw klasie muzycznej. 6 lat. Sluchac sie nie dalo nawet zza sciany…! Po co oni te dzieci tak maltretuja???

3 polubienia