Nie tylko,
mozesz umyc podloge
U mnie nawet spadlo kilka kropel
Ale wczoraj przemoklam na rowerze, bo nagle zrobilo sie ulewnie
Dla moich kwiatkow to dobrze
Nie zalamujcie mnie z tymi owocami
Ja wlasnie kupilam sobie arbuz bo myslalam ze chociaz on bedzie slodki
Ale nic, smakowal jak (nieslodka) tekturka
I patrze na te sterty pieknych, kolorowych, blyszczacych owocow - ale juz nic nie kupuje po kilku nieudanych experymentach. Bo te owoce gorzkie, kwasne i nieharmonijne zatem
To macie dobrze
U nas w piekarni raz dorwalam sernik - powiedzieli ze upiekli experymentalnie
Ale swietny…niestety nie experymentuja wiecej
A samej mi sie nie chce piec
bedzie o sprzataniu, ale orzeszki z arbuzem? o jedno i drugie nietrudno, bo to wlasnie sezon na arbuzy.
a myc podlog nie lubie, choc po prawie trzydziestu latach zdalam poprawkowa mature z obslugi mopa z wyciskaczem pod czujnym okiem mojej sasiadki, ale one sie rodza z mopem w jednie garsci i piórkiem do okurzania w drugiej.
edit:
Wiedzialam, ze cos wykombinzjesz
A arbuzy u was na pewno slodkie
Po tym jak kupilam ostatnio dosc kwasnego arbuza a smaku tektury podjelam mocne postanowienie: zadnych owocow
- mamo… a ty chciałaś chłopca, czy dziewczynkę??
- podłogę chciałam umyć…
slodkie i bezpestkowe. sezon tez jest na melony, ktore wole od arbuzow.
Ata te “kwasidła” kupujesz w marketach?
Nie masz blisko siebie targu?
w Niemczech to sie piwo pije a nie je arbuzy
Tak jak moja Mami. Dla niej melon, to eliksir smaku
Ale muszą być dojrzałe i słodkie.
Kurtka, ale nie mają targów z owocami, czy warzywami?
Chyba mają rolników.
z tego co wiem, Niemcy wiekszosc warzyw i owocow importuja - ladnie to na straganie wyglada, ale jak swoje w chlodniach odlezy to ze smakiem roznie bywa.
Podobnie jest w Norwegii, tam świeże warzywa i owoce są rzadkością.
Można kupić w marketach, ale smaku nie mają wcale.
Oczywiscie ze mam
I sklepy z “bio”. Tez tam kupowalam
Niestety, tam tez nie najlepiej, tylko drozej
Jedynie jablka udaje mi sie ostatnio na targu kupic “jablkowe” to jest o smaku jablek i co dziwne to sa te odrzucane, mniej foremne, mniej kolorowe…
Ale wlasnie wpadlam na inny pomysl: moze w sklepie tureckim sa lepsze owoce? Ceny co prawda horrendalne ale sprobuje. Skoro tam orzechy byly dobre to moze i owoce. Zaraz w poniedzialek tam pojde
Roznie bywa?
Wcale nie roznie. Wszystko smakuje jednakowo jak kwasna tekturowa masa
To dzisiaj swieto wszystkiego co lubie,badz lubielem.
Orzechy,musztarde,arbuza.
No i to mycie podlogi,ale przez zone,uuuu.
Moze skoncze,bo moglbym za duzo napisac)))
A ja sobie chyba dzis uporzadkuje zdjecia, bo do starego pytamy musialam je przerabiac, trzeba je odrzucic i wstawic nowe
Przeprowadz sie na poludnie wloch,warzywa prosyo z pola,owoce z sadu.
Wlasnie dzisiaj palaszowalem fasolke szparagowa od znajomego z pola.
Miod w gebie.
Ostatnio mam zastoj z nowymi zdjeciami.
Ale to minie,gdy pokonam bariery architektoniczne.