Poza tym…
- amerykanski Martin Luther King Day
- Niebieski Poniedziałek
- Dzień Bigosu
A dla mnie czas odjazdu z tych okolic. Kto wie gdzie to jest?
(zdjecie WK)
Poza tym…
A dla mnie czas odjazdu z tych okolic. Kto wie gdzie to jest?
Podobne do Karczowki.
W Kielcach.
Siema.
Na zakonnice się tak mówi.
Poproszę o ramkę
Liczą się chęci
Nie wiem, ale ładne!
O Ping winach wiem tylko tyle, że dawno temu bracia Ping strasznie narozrabiali i musieli to potem w czynie społecznym odrobić.
Chodzili przy tym podobnie jak te ptaki, kołysząc się na boki.
Dopiero potem odkryto je i nazwano od specyficznego braci Ping chodu pingwinami …
Przed pong - grzechów wielu
arktyczny nielot, mój przyjacielu.
Bardziej do mnie przemawia dzień bigosu w każdym wydaniu - nie jestem rasista, chyba !
Polecam ksiazke Toma Michela"Lekcje z pingwinem".Opowiesc o przyjazni czlowieka z odratowanym z jakiegos swinstwa w morzu,pingwinem.Subtelna ale nie ckliwa.Piekna historia o tym ze pingwin choc charakterny,potrafil byc oddany i autentycznie zainteresowany ludzmi.
W Argentynie [bo tam sie rzecz dzieje] ponoc bylo glosno o tej historii…
Super!
A ja w dzieciństwie czytałem ksiązke “Pingwin Pik-Pok” Adama Bahdaja.
Tym Lombardem przypomniałaś mi pewną imprezkę dawno temu…
Bigos był?
Imprezka przy Lombardzie?
Pingwiny bardzo ciekawe zwjerzęta. W koncu czytalam Zaczarowaną Zagrodę Centkiewiczów.
A ja ostatnio ogladalam dwa bardzo ciekawe dokumentarne filmy o pingwinach - tu zdobyly duza popularnosc, w Polsce chyba tez dostepne
Ciekawe zdjecie