Popiszecie sie swoimi fotografiami?
Poza tym mamy:
- Światowy Dzień Pomocy Humanitarnej
- Dzień Ziemniaka
- Dzień Ostrych Potraw
- Dzień Orangutana
- Dzień Wstążki do Włosów
A z okazji dnia fotografii pozwolę sobie załączyć dzisiaj dwa zdjęcia:
Popiszecie sie swoimi fotografiami?
Poza tym mamy:
A z okazji dnia fotografii pozwolę sobie załączyć dzisiaj dwa zdjęcia:
Kilka dni temu zauważyłam u siebie na ścianie , piękną białą ćme , juz mialam zrobic fotke , ale sprawdzilam w necie co to za cudo…
Była to ćma bukszpanowa , wielki szkodnik tej rośliny , w Polsce pojawiła się kilka lat temu.
Załapałam za szczotek i zabiłam cholerę
I dobrze jej tak!
A ja na dzisiaj zdobylam…wiesz co
Sadysta że mnie oby tego nie przeczytał nasz harmonijny kolega.
Dorosły owad jest dość duży i ma brązowe lub biało-brązowe skrzydła. W takim stadium nie jest groźny dla roślin, gdyż nie odżywia się liśćmi bukszpanu.
a jaja juz pewnie zdazyla zniesc, mogla sobie pozyc i oko nacieszyc.
Masz spore wiadomosci z biologii i zoologi - jak zaobserwowalam
To twoje hobby czy zawodowo?
Tak , te jaja są podobno niezniszczalne podczas srogiej zimy.
Mam na działce płot z bukszpanu…
…ale udane!
I wyjatkowe tez
Ja wiem
hobby -lubie wiedzec co mnie moze uzadlic lub ugryzc.
a dodatkowo w cieplym klimacie walka z niechcianymi goscmi w domu bez uzywania pestycydow to wymaga znajomosci zachowan pajeczakow i owadow.
co do skrzydlatych szkodnikow to tradycyjnie co roku mamy problem z korowodka - jak sie ich kokony na sosnach zobaczy to obywatelskim obowiazkiem jest je zglosic do urzedu - samemu nie ruszac, bo wydzielaja neurotoksyny - niestety zdarzaja sie przypadki, ze psy trzeba bylo usypiac, bo trucizna wydzielana przez gasiennice doslownie “zjadala” im pyszczki. rzadko to sie zdarza ale jednak. podobnie niebezpieczne sa dla dzieci. a przy okazji doczytalam sobie o zyciu motyli w ogole.
Nie popiszę się fotografią, ani też niczego nowego nie będzie w mojej refleksji, że kiedyś, gdy się do dyspozycji miało 36 klatek, to się jednak człowiek o wiele bardziej przykładał do każdego kadru, a zdjęcia na archaicznym papierze w archaicznych albumach są nieśmiertelne i niezawodne, czego nie można powiedzieć od tysiącach fotek upchanych w kolejnych gigabajtach półprzewodnikowej pamięci. Nieraz mi wstyd, że ja, który kiedyś spędzałem godziny w łazienkowej ciemni przy powiększalniku marki Krokus, korzystam teraz głównie ze smartfona, bo nawet nie chce mi się ze sobą taskać wypasionej lustrzanki, którą, a jakże posiadam. Na pocieszenie trzymam się jednak głównego prawidła fotografii, że najlepszy aparat to ten, który się akurat ma w odpowiednim momencie.
Dzień Pomocy Humanitarnej i to “Światowy” zainteresował mnie
-bo chyba dzisiaj inaczej trzeba pomagać niż jeszcze kilka lat temu.
Przyznam ,że nie wiem jak?
No jak?
Dzień dobry
Po świętuję dzisiaj dzień fotografii
Pomnik upamiętniający ofiary obozu koncentracyjnego i zagłady Majdanek (Lublin). Teraz wygląda to zupełnie inaczej, bo ludzie to uporządkowali
U mnie jutro