No to sobie poświętuje dzisiaj
I od razu inaczej!!!
Słońce za oknem,córka dzwoni z życzeniami…
Teraz pyszne śniadanko i…mentalne przygotowanie do wieczornego meczu.
Tiaa … ojciec zawsze na końcu. Był już dni kobiet, babci, dziadka, dziecka … i na końcu dzień ojca. Potem to już tylko dzień zaduszny.
No chyba nie do końca bo to zależy od kraju.W Anglii i Norwegii to 3.06
We Włoszech gdzies w marcu.Więcej nie kojarze.
Gorzej ze,jak mi sąsiadka Holenderka podpowiada,to świeto W OGÓLE zaistnialo dopiero w latach 60-tych.
A to faktycznie,mógłby być szary koniec
Dzień ojca, to przełom 60 - 70. A to Polski dotarło jeszcze później.
Nie wszedzie. Tu na sw. Jozefa 19 marca, a dzien matki w pierwsza niedziele maja.
U mojego ojca już niestety to w listopadzie święto.
No…W szkole to jeszcze tego nie świętowałem
Ja juz tak mam od 1977.I do dzisiaj pamietam fragmenty tamtej nocy…
Miałem czas na przygotowanie się na śmierć . Ale w wtorek mam sprawę w sądzie… o spadek. Poczułem się źle jak dostałem wezwanie. Napisali tam o karach, o możliwości więzienia i jedna linijka o tym o co biega…
Nie wnikam w szczególy bo to zbyt prywatne.
Ale jedno rzuca mi sie w oczy na zasadzie porównania.
W Polsce kazde powiadomienie okraszone jest grozbami,co sie stanie jesli czegos nie zrobisz lub nie zrobisz na czas…
Krótko mowiac w Anglii jest inaczej.Kazde pismo posiada osobny odnosnik lub całą strone na to aby służyć pomocą,konsultacją,przesuwaniem terminów spłat itp.
Oczywiscie zawsze jest wpis o karze za falszywe zeznania ale i tak,czlowiek sie nie czuje jakby go ścigała sfora…
No u mnie zaczeło się… Wezwanie na przesłuchanie…
u mojego tez, bedzie juz 14. raz
w Hiszpanii na rozpowszechnienie tego pomyslu wpadla kobitka - nauczycielka i pisarka w 1948. tradycja srodziemnomorska (Wlosi tez, szczegolnie Sycylia) wskazywala na date 19. marca i tak zostalo.
Jakaś fajna musiała być…Aby w dobie feminizmu takie herezje głosić!!!
w 48 za Franco o feminizm w Hiszpanii bylo raczej trudno…
Feminizm w calej Europie wschodzil wbrew temu kto u władzy.Wlasnie na tym polegał fenomen tego ruchu sufrażystek 120 lat temu.
Wspaniale dziewczyny dla ktorych mam szacunek równy pogardliwemu stosunkowi jaki żywie do wspólczesnych…
Nie wszystkie wspolczesne feministki to LGBT. Lub maszkarony z pretensjami
Jak piasalam z jednej strony ta wrzaskliwa tęczowa trzódka, drugiej glonojady i pustaki. Podczepiaja sie pod osoby walczace o faktyczne rownouprawnienie, szkodzac im i sobie.
Ja mojemu pilsnery kupiłem. Potem mecz.
Mialem na mysli bardziej Szczuki,Kingi Rusin,Malgorzaty Bratek czy"piętrową"Kozyre…
Zapomniales o Bakule…