Dziewica konsekrowana to dziewica… zakonserwonana (na przyszłość) ?
Taka żelazna rezerwa dla smoka ?
I jaki ew. jest jej termin przydatności ?
Dziewica konsekrowana to dziewica… zakonserwonana (na przyszłość) ?
Taka żelazna rezerwa dla smoka ?
I jaki ew. jest jej termin przydatności ?
Myślę że z dziewicy powyżej 30 to już nic nie będzie. To jak puszka Pandory.
Choć kto wie! Jak hormony ruszą…to hoho Smokowi może zabraknąć ognia!
Najgorsze dziewice to te atestowane…
Wielokrotnego użytku?
Termin nieograniczony.
Nieeee
Atesty to gwarancja jej odporności na propozycje seksualno-miłosne.
Jeśli otwieracz do konserw jest sprawny to wiek nie ma znaczenia. Przydatność? Czas nieograniczony. Wiadomo: świeże smaczniejsze.
Dziewica,to gatunek wymarly.
Naukowcy podejzewaja ze byl to gatunek zmyslony,na potrzebybajek i podn)))
No a przecież w pewnym znanym dużym mieście miał się odbyć pochód dziewic. Nie odbył się. Jedna zachorowała a druga powiedziała, że sama, to ona nie pójdzie.
Ale to ponoc informacja z XVIIw.)))
Chyba nawet z XVIw. Dzięki kącikowi historycznemu zaczęłam się historią ostatnio interesować. Tyle fascynujących rzeczy można się dowiedzieć.
Nie ponoć tylko na pewno. I wcale ta wulkanizacja taka kosztowna nie jest.
Termin przydatnosci bedzie na pasie cnoty!
A tak swoją drogą, to nienajlepiej świadczy o poziomie ars amandi mężczyzny, który hołubi jedynie dziewice.
Jak cnoty są psie, to…ekhm…
Ha ha ha, juz poprawilam…
Za późno! Zdążyłam zacytować, bo wiedziałam, że poprawisz.
To była zemsta za rybki w owocach.
Cicho! Do lekarza jadę. Jak przeżyję, to się odezwę.
Za wulkanizavje xentki do wozka,z demontazem i montazem,place 10€ wiec zadne koszty)))
Znakomita! Pochwalam