A 35 lat temu rozpoczely się protesty na placu Tian’anmen, zakonczone krwawa jatką 4 czerwca.
Katedra w odbudowie, na szczęście pomysły ogrodów na dachu i pomalowanie jej na tęczowo nie przeszły.
Chiny kontynuują… Tylko im tego placu mało.
Na pocieszenie?
1770 – Brytyjski uczony Joseph Priestley wynalazł gumkę do ścierania.
15 kwietnia to w ogóle pechowy dzień w historii ludzkości:
1863 - zginał w zamachu Abraham Lincoln
1912 - zatonął Titanic
1927 - rozpoczęła sie wielka powódź nad Missisippi 1955 - otwarto pierwszy bar McDonalda
1989 - na stadionie w Sheffield podczas meczu stratowano 96 osób
1997 - w pożarze w Mekce zgineło 343 pielgrzymów
2002 - w katastrofie Boeinga 767 w Korei Płd zginęło 128 osób
Od pomysłu do przemysłu…
Fakt, pierwszą zalozyli bracia McDonalds.
Ale za date powstania sieci uznaje się rok 1955, kiedy majaca juz 15 lat firma zmienila logo, wczesniejszy, bardzo energiczny wspolnik braci Kroc odsunal pomyslowadowcow knajpianej taśmy produkcyjnej, powolal nowego dyrektora wykonawczego, ustalono warunki franczyzy i zarzucono USA standardem “maca”.
Czy to bylo akurat 15 kwietnia?
Tu akurat nie znalazlam danych
Z czasem zmienialy sie napoje, menu, opakowania, ale technologia i sposob zarzadzania minimalnie
Jest to obecnie spółka giełdowa, ustalenie winnych, ze te kotlety z psa mielonego razem z buda i lancuchem w odmrazanej bulce rozlazly sie po calym swiecie? Jest trudne.
A że “biedne ruskie” muszą teraz obywac się smakiem rodzimej produkcji w podróbce Wkusno i Toczka? (Co mi sie kojarzy z "żryj i nie marudź ”?
Sorry, taki klimat …
Tez skojarzenie.
Jedni budowali knajpy, drudzy 1000 letnia Rzeszę.
A wczoraj ogladalam w TV hiszpanskiej ciekawy dokument na temat Hitlera - takie podsumowanie, od prob zanalizowania wplywu hodowli wsobnej, z ustalen wynika, ze tam w tych austriackich wioskach latwo bylo zostac wlasnym potrójnym dziadkiem? kompleksów (chyba podali wszystkie mozliwe), niedorozwoju emocjonalnego i głębokiej narkomanii i dalej nie wiedzą skąd tacy ludzie się biorą? Porównując z życiorysami Stalina czy Putina, duzych różnic nie ma, choc w Hitlerze azjatyckiego rozmachu pod wzgledem czynienia zła jest mniej. Nadrabial przemysłowa efektywnością.
Czasem mam wrażenie, że te filmy (a ludzie tu chetnie oglądają dokumentalne) nie sa jakims przygotowaniem, że musimy się liczyć ze zderzeniem z tym szalenstwem. Które odrasta jak glowy Hydrze…