Jakos tak z twoich postów wybrzmiewa, przynajmniej dla mnie, że zywisz jakieś pretensje o to, że ludzie zachowują się inaczej w internecie, inaczej w sklepie a inaczej w kiblu.
Tak wnoszę, ze miałabyś ochotę użyć kilku określeń uważancych powszechnie za epitety.
Np.: Tchórze, hipokryci, dwulicowcy, nieszczerzy…itd, itp.
Ja Cię bardzo dobrze rozumiem.
Ja również czuję czasami potrzebę aby każdy był w pełni transparentny a jak jest płci żeńskiej to nawet nagi.
Ze powinien robic to albo tamto.
Że kominiarz powinien zajmowac się czyszczeniem kominów, policjant łapaniem przestępców a rolnik kłanianiem się kołtunom z miasta.
No ale tak nie jest i nie będzie.
To całe wasze rzępolenie o hejcie w internecie skończy się jedną wielką inwigilacją.
Już się zresztą tak skończyło ale dostęp do tego będzie miało coraz więcej ludzi oczywiście za odpłatnością.
Potem zacznie się manipulowanie danymi.
Cała ta transparetność dla dobra userów służy jedynie temu abyś przestała być anonimowa co pewnie dla ciebie znaczy, że nikt nie będzie cię hejtował.
Rozważ sobie dokładnie czy aby na pewno tego chcesz
Ale nikt nie będzie robił tego co ma robić bo społęczeństwo w swojej znakomitej większośći nie szanuje ludzi za to, że wypełniają swoje role społęczne. Mało tego większość tzw. ról społecznych funkcjonuje w wyniku braku szacunkm do innych.
WIęc jak k u r w a niby ktos ma kogokolwiek szanowac w tym pier do niku?
Jak samo podjęcie pracy zarobkowej wiąże się z wyzbyciem się szacunku do samego siebie?
Idee ideami ale liczy się pieniądz.
A za wypełnianie ról społecznych mało płacą.
Ale to nie mój problem.
Se to wymysliliście uważacie że jest cacy to się teraz męczcie.
Mnie proszę w to nie mieszać ja mam na głowie inne rzeczy głównie myslenie
I nie każdy jest na tyle szalony aby się tym zająć.
Więc nie chce słuchać, że to niczemu nie służy albo, że myślenie nie ma przyszłości.
Chcecie to doceńcie nie chcecie to nie.
Wisi mi to