W wieku 97 lat zmarł Emil Karewicz, niezapomniany Brunner ze Stawki Większej niż Zycie, Jagiełło z Krzyżaków czy Łęcki z serialowej “Lalki”
Odszedł jeden z ostatnich aktorów starego pokolenia. Dla przypomnienia jego kultowe teksty z kultowego serialu. Mimo odrażającej postaci SS-mana potrafił stworzyć z niego rolę na pół groteskową, na pół komiczną. Popatrzcie:
Szok…
Akurat o nim nie myślałem a co za tym idzie,nie bałem sie…
“Madry” z Kanału,Wajdy,do tego"Baza ludzi umarłych"…I burleskowy wrecz gestapowiec z"Jak rozpetalem 2 wojne światową"…Oraz dziesiatki mniejszych i wiekszych ról jak np ta z serialu"Dom" gdzie gral trenera Legii W-wa od jazdy konnej,o wyglądzie kogoś na miare “Zlota dla zuchwałych”
Jeden z tych aktorów,absolutnie nie do podrobienia,rozpoznawalny na kazdym kroku,ktory z cieżarem Brunnera,radził sobie znakomicie tworząc perełki w rodzaju"Alternatyw 4"
Nie zdawalem sobie sprawy ze dobil do takiego wieku…
CZEŚĆ pamieci człowiekowi ktory "przewijał"mi sie wlasciwie przez cale zycie!
ta kwestia z numerami pochodzi z jakiegos kabaretowego skeczu. przyjela sie bo brzmi bardziej wspolczesnie od oryginalu.
ale mozna przyjac, ze obaj oficerowie w tamtych czasach by takiego sformulowania nie uzyli, owczesne wychowanie by im nie pozwolilo.