Pan największy prezes, pierwszy sekretarz komitetu centralnego polskiej zjednoczonej prawicy Rzeczpospolitej (PZPR) obawia się eutanazji. Staruszki europejskie hordami będą przybywać,
Czy prezes maił jakiś konflikt z Martusią albo kotką? No bo dlaczego obawia się eutanazji???