Facebookowi oszuści?

Zastanawiam się, czy cała armia profili dobijających się do mnie na facebooku z zaproszeniem do grona znajomych nie powinna być nieco prześwietlona, bo podejrzewam, że są to jakieś fałszywe konta, kradzione tożsamości głównie po to, żeby zaczepiać kobiety, wiele właśnie takich się okazało. Mam w tzw. poczekalni naprawdę sporo takich osób. Mogłabym je wszystkie od razu skasować, ale z drugiej strony może zacznie ktoś pracować nad tym, żeby eliminować takie praktyki jak oszustwa, podszywanie się pod kogoś, wyłudzanie pieniędzy itd. Przecież większość z tych mężczyzn ma fantastyczny wygląd, jest w mundurze albo uniformie lekarskim, fotografuje się z psem, dzieckiem, większość ma w opisie wdowiec, wolny, rozwiedziony…
Czasem mam wrażenie, że już kiedyś ktoś taki się do mnie dobijał i znów ma tę samą twarz, tylko inne nazwisko… Niedawno zgłosiłam facebookowi jednego gościa, że podszywa się pod kogoś, to odpisali, że nie mają podstaw, żeby to potwierdzić. Wiem, że jest na fejsie jakaś grupa demaskująca tych tzw. amerykańskich żołnierzy, ale jakoś aktywności tam nie ma od kilku lat, więc podejrzewam, że już nie działa… Co myślicie o tym? Kto powinien coś z tym zrobić… Ja materiału, czyli podejrzanych mam całą armię :smiley: Co chwila ktoś nowy się pojawia…

1 polubienie

nie masz za duzych wymagan? ja nie wiem czy cos/ktos jeszcze na FB panuje. I rzadzi.
czesc tych propozycji to na zasadzie znajomy znajomego - czasem dobierane automatycznie pod wzgledem statusu (czyli stan cywilny, wiek etc.) - falszywki to czesto sa norma - wielu ludzi zaklada konta tylo po to, zeby oszukac lub sprobowac poswintuszyc nie placac za sekstelefon.

Ale jak zobaczysz ilość tych osób, to włos się jeży. Czasem 2 w ciągu dnia.

ja na to po prostu nie zwracam uwagi. na nieuzywanym koncie mam cos pare tysiecy - ale to sie uzbieralo prze ostatnie dwa lata.

Ja nie zwracałam, ale nie lubię czegoś takiego i powiem Ci, że już mnie denerwuje.

1 polubienie

taka uroda twarzoksiazki.

Ja dopiero dziś miałem pierwszy przypadek. Klasyczna próba wyłudzenia, jakaś staruszka chce mi przekazać cały swój spadek, 200 tys. dolarów. Nie mam pojęcia jaki idiota może się na coś takiego nabrać. Zablokowałem gościa i tyle.
Do znajomych raczej nikt całkiem nieznajomy mnie nie zaprasza. A zresztą trzymam się zasady by ich liczba nie przekroczyła 100. Czasem kogoś przytulę do tej grupy ale raz na rok robię remanent i martwe dusze usuwam z tego zacnego grona.

2 polubienia

Poświntuszyć?!?!

I ja dobrowolnie konto tam usunęłam?
:sob::sob::sob:

3 polubienia

Cały FB to oszustwo. I szpieg.

@Efka, a czy tu nie można poświńtuszyć? :stuck_out_tongue_closed_eyes:
Na co ci Facebook?

1 polubienie

@Bingola tu?
Może i innym się to zdarza.
Mi faceci tylko rebusy i kalambury podsuwają :pensive:

3 polubienia

U mnie zdążały się jakieś dziwne zaproszenia do klikania w podejrzane linki od moich znajomych, którzy sami coś wcześniej nieopatrznie kliknęli. Poza tym ze dwa, trzy zaproszenia od nieznanych mi osób: tak sobie wiszą w poczekalni.

1 polubienie

Do dzieła panowie, @Efka się dopomina!
Nieładnie tak zapominać o koleżance!

2 polubienia

Wystarczy tych żartów @Bingola, okey? :wink:

1 polubienie

Chciałem dobrze, a jak zwykle wyszło źle :frowning:

Przy okazji przypomniał mi się dowcip:
Maz nakrywa przyjaciela in flagranti z żoną i pyta:
– To żart czy na serio?
– Na serio – odpowiada kolega.
– Twoje szczęście, bo ja nie lubię takich żartów!

4 polubienia

Ja tylko chciałam żeby było śmiesznie :grin:

1 polubienie

No i mam nadzieję, że wszyscy się śmieją! :slight_smile:

1 polubienie

Czyli Ty i ja. Nikogo więcej tu nie ma :wink:

Na temat owego świntuszenia, niejeden z nas napisałyby książkę.

1 polubienie

Ja mam juz kilka rozdziałów :slight_smile:

2 polubienia

Kilkanaście lat temu, było coś takiego jak gg z opcją wideo rozmowy.
Nie wiem jak obce osoby pozykiwały mój numer, za to kilka razy w tygodniu dostawałam dziwne propozycje…
Blokowałam natychmiastowo. Niektórzy próbowali podchodów bardziej taktowanie :joy: mimo to człowiek wiedział do czego to zmierza. Wtedy miałam gotowy tekst.
…proszę się nie silić na uprzejmości, piszesz do starej, nieatrakcyjne baby…
I nagle pyk. Jeden facet kliknął w kamerę. Miał pełny wgląd na mój wygląd. Od tego dnia zaklejam kamerę :joy:

3 polubienia