Na żywca wydaje się mniejsza niż na filmach i zdjęciach
Każdy obiektyw powiększa. Wszyscy których zaprowadziłem do amfiteatru opolskiego mówili: a w telewizji wygląda na dużo większy.
Oglądałeś kiedyś rozdanie Oskarów i ten gigantyczny teatr? To wszystko dzięki szerokokątnym obiektywom, teatr jest w sumie stosunkowo mały, a po tym, gdy do zaadoptowania występów Cirque Du Soleil wyjęto 1000 siedzeń kilka lat temu, to na żywca wydaje się całkiem mały. Obecna pojemność to jedyne 3400 predcovidowych osób.
moj lapek oprocz rozmazanego obrazu wyswietlil napisy zrob to sam
Masz rację, sala oskarowa wygląda na ogromną, ale 3400 siedzeń to rzeczywiście jest wielgachna gromada. To mniej więcej tyle ile wspomniany przeze mnie amfiteatr, ale on jest na wolnym powietrzu.
Co robi obiektyw szerokokątny z przestrzenią mniej więcej wiem.
Zapraszam do mojego @okonek . Choć prawie pamięta miniony wiek, choć już drugie pokolenie go użytkuje, to Kaplicę Sykstyńską z całym przepychem malarskim pokazał ze wszystkich stron.
Ale cóż dziwnego, to ja osobiście to solidne narzędzie córce kupowałem na studia. Porządna robota.
mam posthitlerowska smiene i zenita tez
mini kolekcje
i do tego ruski swiatlomierz
komu to ukradli?
Nie znieważaj osiągnięć sowieckich do których przez lata wzdychałem i nigdy ich nie zdobyłem. Ironia losu na tym polega, że teraz w szafie leży porządna Praktica i nikt jej nie pragnie.
A Ty moja droga pomyliłaś epoki rozwoju technologicznego. Ja o elektronicznych gadżetach a Ty o starociach epoki poprzedniej.
Opole i teren zdobyty
3,400 na 4 piętrach to niedużo. .
Jak do niejaki Zenon powiedział, do zdjęć potrzebna jest teoria i Praktica. No i ważnie, że zdjęcia pod prysznicem robimy na kliszy AGFA, a do fotografowania dużych zgromadzeń, np oddziałów zabezpieczających strajk kobiet używamy filmu ORWO…
Chcesz powiedzieć że panienka pod prysznicem musi być na porządnym materiale ujęta?
Nie byłem, nie widziałem, nie znam, nie wiem. O czym ja tu w ogole rozmawiam?
Chyba o tym, że nie wszystko co widzimy na papierze wygląda tak w naturze. Włączając fotografie 360 stopni
Zdjęcia sferyczne (potocznie zwane 360 st.) raczej nie podzielą losu telewizji 3D i zostaną z nami na tyle długo, aż nie wymyślą czegoś fajniejszego.
Już od lat stosuje się plastikowe soczewki i to wcale nie w tanich sprzętach. Plastikowe soczewki to kompromis między jakością i poziomem zniekształceń, a kosztem wykonania i masową produkcją. Dodatkową zaletą jest ich waga, co w niektórych zastosowaniach ma ogromne znaczenie.
Elektroniczne systemy korekcji aberracji optycznych nie są tak skuteczne jak systemy stabilizacji obrazu, więc lepiej zastosować lepszą (droższą) soczewkę niż mało skuteczny system elektroniczny.
Porównywanie konsumenckiej (nawet w wersji “PRO”) elektroniki i optyki do profesjonalnych sprzętów nie ma sensu, ani pod względem ceny, ani możliwości. Z drugiej strony mój znajomy fotoreporter w tajemnicy powiedział mi, że Hasselbladem nie robi prawie zdjęć, ma go tylko po to by koledzy uznawali go za profesjonalistę
czeka mnie przerobienie klisz ORWO na zeskanowanie zabieram sie do tego jak żółw
a przepraszam
fotoszkop