@Antykwa Znajoma ma, swego lubego wysłała razu pewnego po gumki, bo zabrakło, a że byli na wakacjach, na dość oddalonym kampingu, a do najbliższej apteki były całe kilometry i on wyruszył, a że droga była daleka czar prysł niestety i ochota na wszystko odeszła…
2 polubienia
Mnie ochota odeszła zanim wyszedłem. A dalekich kilometrów przed sobą nie miałem. Działo się to w centrum Szczyrku, w środku śnieżnej zimy, a my byliśmy nie jeżdżący.
1 polubienie