Gdyby nie ta modka i ten admin, usuwający moje uświadamiające teksty,

To Biblia określiła kim jest Jezus :wink:

raczej Nowy Testament.

I to też jest kwestią wiary, a nie wiedzy.

Nowy Testament jest częścią Biblii

owszem, ale ja tylko doprecyzowalam - ta czesc powstala juz po smierci Jezusa. wczesniej o Trojcy Swietej nie wspominano.

Ale już proroctwa Starego Testamentu mówiąc o przyszłym Mesjaszu określały, że będzie On prawdziwym Bogiem.

Zgadza się, ale nie okreslalo kto Nim będzie.
Mniej lub wiecej nadajacych sie do tego kandydatow troche bylo. :wink:
A prorokow, ktorzy lepiej lub gorzej zapisuja sie w historii wierzen do dzis bez liku. Niektorym, poniewaz to miejsce jest od 2000 lat zajete pozostawalo zostac swietymi.
@Farang , ja wien, ze dyskusja na tematy religijne może być klopotliwa - ale jesli sie blizej przyjrzeć historii religii i ogolnie wiary i sposobu jej wyznawania czyli instytucjonalizacj? Problem jest w tym jak inrerpretowac slowa Jezusa. Np. o boskim i krolewskim - niektorzy widza w tym prosta radę - dotyczaca placenia podatków i oddzielenie duchowosci od bogactw doczesnych. Inni zachete do laicyzacji zycia co samo w sobie az takie zle nie jest , ale w skrajnych przypadkach sprowadza sie do zwyrodnienia zwanego komunizmem. Bo czy Jak twierdzą oszolomy Jezus byl komunistą? Wiekszej bzdury to ja nie słyszałam.
Poglady mia,l jesli wierzyc Biblii, nieco anarchistyczne i utopijne, ale moze wiara w to, ze czlowiek moze byc lepszym jest właśnie tym ponadczasowym przeslaniem?