było zrobić, bo nie było ku temu warunków na lotnisku nie wyposażonym w system ILS, to do żadnej katastrofy nie doszłoby, nawet gdyby Rosjanie użyli jakichś sztuczek remontowo-mgielnych. Żeby unicestwić całe Najwyższe Dowództwo Polskich Sił Zbrojnych, to nawet milionowym armiom Hitlera nie mogło się udać.
Antonio znowu odstawił lekarstwa?
Objawy się nasiliły
Gdyby ten człowiek miał deko rozumu, rzetelności i wstydu, to wstydziłby się nazywać Macierewiczem…
To lotnisko było nieczynne / po części awaryjne zapasowe /. wyszkolenie pilotów radzieckich i polskich znacznie się różni. U nas wszystko musi być prowadzone po sznurku i diagnozowane masą przyrządów czy czujników. Oni lecą na orientację. Kwestia rozkazów i wyboru. Jako całość to prawda jest ukryta po obu stronach, bo każda ma swoje interesy, jakoś dziwne że jeden wylądował a drugi się rozbił, po co było drażnić niedźwiedzia. Szukanie winnych u kogoś najlepiej wychodzi - winę miała nasza strona
Jak-40 z polskimi dziennikarzami wylądował sporo wcześniej, a nieraz widziałem i sfotografowałem, jak mgła potrafi szybko wędrować. Tam nie było innej winy, jak Lecha Kaczyńskiego i gen. Błasika.
Tak też pisałem, nie mniej faktów nie znamy bo sprawa jest utajniona, domysły mylą
Zainteresowani znają wystarczająco dużo faktów z tego dramatu, bez najmniejszych wątpliwości.
Ja znam, ty znasz, inni znają, tyle że nic z tego dla ogółu nie wynika
Tam oficjalnie lotniska nie bylo.
Owszem pas startowy, ale cala reszte kilka dni wcześniej zamontowano na przylot Putina, a po jego odlocie zabrano, zostawiajac psia bude i duzurnego, lotnisko wrocilo do kategorii ostatnia deska ratumku. A na pewno nie bylo przystosowane di przyjmowania VIPow.
Ogolnie ten lot to początek, zobaczysz jakie kwiatki wyjdą jak ludzie pójdą po rozum do głowy (o ile pojda) i PiS przegra.
Nawet w gronie pisowskich decydentów, nie traktują poważnie Macierewicza, bo kompromituje on potrafiących myśleć.
To wiem
Za skórkę każdy skasował, będzie reasumpcja bo nie uwzględnili podwyżek