na minuty przed lądowaniem polskiego Tu-154M w Smoleńsku, w której Jarosław namawiał Lecha do zignorowania przepisów o bezpiecznym lądowaniu, to USA mogłyby szantażować rząd PiS-u groźbami jej ujawnienia, i tym samym uzyskiwać politykę odpowiadającą wiadomonacyjnym USA?
0 głosujących
Znowu to suche gówno ze starości
Jednak taki szantaż można eksploatować przez kilkadziesiąt lat, dopóki imć Jarosław rządzi.
Zginęli przez choojowa organizację.
Albo przez nieodpowiedzialność braci Kaczyńskich.
Też marze o tym, by takie nagranie ujrzało światło dzienne, ale niestety jest to niemożliwe. Dlaczego? Bo taki podsłuch jest nielegalny. Żadne państwo nie przyzna się oficjalnie, że podmuchiwało polityka z innego kraju. Co najwyżej mogli by to ujawnić z drugiej ręki, tak jak np. Wikileaks.
Nie jest to niemozliwe.
Na razie Putin organizuje swoje putinleaks z Polska.
W tamtym przypadku, gdy polski samolot pełen VIP-ów miał na pokładzie całe Naczelne Dowództwo Sił Zbrojnych z Prezydentem RP, dużego państwa-członka NATO i leciał nad Rosją, to USA i NATO miałyby wręcz obowiązek monitorowania tamtego lotu.
Przepychanki z Putinem to juz od miesiecy, do tej pory bylo na zasadzie luznych nieformalnych wyppwiedzi, teraz podniosl poprzeczkę pokazujac uwaga! Zeskanowane kserokopie nie oryginaly. I to publicznie co jednak jakiejs reakcji wymaga, ale dyplomatycznej, a nie wdawanie sie w pyskówki.
Ale niestety po czystkach w MSZ to nie ma kto tam myslec. A w PiS obowiazuje wersja wstretne ruskie i żądamy reparacji od Niemcow. Czyli sklocamy sie ze wszystkimi zamiast wygrac jednych przeciw drugim. Chocby w dzialaniach dyplomatycznych.
A ruska gospodarka przedzie cienko, Miedeiediew poszedl w odstawke. Jak znam ich pokretne myslenie Putin cos szykuje u siebie i szuka kozlow ofiarnych i tematów zastępczych. Popierając Orbana i drazniac pisowska Polske. Na razie ma na glowie ukrainski Donbas i blizej nie wiadomo czyj Krym.
A chyba tlumaczen tych papierkow w necie jeszcze nie ma, trzeba poczekac
Putin to gość charakterny, a Miedwiediew to jego człowiek. Grają razem.
Boże co za brednie 
graja czy nie? Miedwiediewa nie skrzywdzil, ale cos sie szykuje.
A mnie się okonku w tym moim malutkim rozumku roi, że Putin tymi ekstremalnymi prowokacjami (a takich jeszcze nie by od lat) chce wybadać grunt.
Doskonale przecież wie, że nasz naród jest w tej chwili zwaśniony i podzielony, czyli słaby - jasna sprawa ! I sobie tak obserwuje jakie państwa reagują na te jego wygłaszane bzdury, żeby… kiedy przyjdzie właściwy moment dokonać aneksji, na którą zawsze miał ochotę.
Polska podobno od lipca 2010roku posiada dokumenty, dane, informacje, zdjęcia satelitarne na temat tego co stało się w Smolensku od Amerykanów … Tym samym dowody na to że nie było tam katastrofy, jak widać nikomu nie zależy na tym aby ludzie w Polsce Europie na świecie poznali prawdę bo kto wie ten wie… Pisowi też nie zależy…
Po pierwsze ta komisja Macierewicza służy tylko do zacierania śladów, lud ma dwie możliwości, albo katastrofa według MAK albo wersja przedstawiana przez Komisję Macierewicza a prawda jest inna… Zamach ale inny, takim o to sposobem nigdy ludzie nie dojdą do prawdy ponieważ większość wierzy w katastrofę a ci co wierzą w zamach to wierza w wersję o fsb która rok wcześniej podczas remontu zamontowala ładunki itp… Więc gdzie tam do prawdy…
W sumie zapomniałem co miało być po drugie…
Z faktami i logiką jesteś całkiem na bakier, jak typowy pisowiec. Nic logicznego do Ciebie i do pisowców nie dotrze z tamtej katastrofy. A przecież mogli krążyć wokół lotniska, spalając paliwo, aby z nim nie lądować. W tym czasie może mgła zmniejszyłaby się. Ale oni bezmyślnie i nieodpowiedzialnie lądowali dwukrotnie za ostrą ścieżką z kilkunastoma tonami paliwa. Wystarczyłoby, aby nie trafili idealnie na pas startowy lub zjechali z niego, aby i tak się rozbili i spalili. Czarne skrzynki nie kłamią. Wcześniej wyłączyli wysokościomierz barometryczny, lądując na radiowym, więc nawet nie wiedzieli, że są nad wielkim jarem poniżej poziomu lotniska.
Pisałem już Ci że z tym co ty piszesz nie mam po co dyskutować bo ludzie zlapani na tym tak jak ty maja takiego pecha że to co ty wiesz o tym wydarzeniu mieści się w całym zamachu i może być prawda ale ta katastrofa nie wyklucza zamachu lub raport mak na którym się wzorujesz, nie jest wykluczeniem zamachu bo to jest taka cześć wydarzeń z tego dnia… Oczywiście może to być wszystko zmyslone(raport mak) a i tak zakorzenilo się w ludzkich głowach jednak wolę przyjąć wersję bardziej usprawiedliwiajaca osoby które wierzą w katastrofę a dyskryminuja inaczej myślących…
A i pisałem Ci żebyś nie mówił do mnie o pisowcach… Jeszcze nie potrafisz zrozumieć że to nie ma nic wspólnego z byciem wyborca PiS czy wietrzeniem w wersję Macierewicza…