Gdybym był bogaty?

Może i tak, ale ja sama z nadmiarem kasy sobie nie poradzę, szczerze mówię/ piszę, mimo biedy, zawsze potrafię się dzielić z innymi, taki charakter, sprawia mi to radość.

2 polubienia

Godne to i sprawiedliwe.

.amen.

2 polubienia

Kto w dzieciństwie nauczył się dzielić z rodzeństwem
(a dzielić trzeba było z braku funduszy) to na starość egoistą nie będzie.
Wiesz co mnie w ludziach mocno irytuje? Skąpstwo, egoizm.

2 polubienia

W Polsce tak, w Hiszpanii wszystko zatrzymane. Losowania odpowiednika lotto są z publicznoscia. Kiedys jeszcze byly transmisje telewizyjne, teraz ograniczyli się tylko do dwóch, loterii bożonarodzeniowej i noworocznej.

1 polubienie

U mnie mozna grać, co z tego? Sprawdziłam właśnie wyniki, nadal bedę żyć marzeniami co komu i ile :wink:

3 polubienia

Pewne rzeczy dają się przewidzieć.

1 polubienie

Na siłę chcesz mnie pozbawić złudzeń :cry:

1 polubienie

No nie. Tak silny, to ja nie jestem.

W styczniu czytałem horoskop. Podobno w tym roku mam wygrać na loterii. Nie było opisane w jakiej, ile i co. Chyba będę zdrowy, wygrywając w obecnej loterii.

3 polubienia

Czytasz horoskop? :stuck_out_tongue_winking_eye:

Na początku roku takie rzeczy wciskają wszędzie. Nawet do lodówki.

2 polubienia

Wiele próbują nam wcisnąć, nawet to, że możemy zgarnąć 21 milionów z lotto…
A czytaj sobie, czytaj :wink:

1 polubienie

Ten o wygranej na loterii był urzekający. A że w żadną nie gram, to chyba zdrowym pozostanę.

1 polubienie

Zobacz mój dzisiejszy horoskop :rofl:

Już w pierwszych trzech słowach zawarte są cztery kłamstwa.

.reszta, to stek bzdur.

:crazy_face:

1 polubienie

Która panna? :wink:

3 polubienia

W tym trudnym dla nas okresie, czytam i oglądam takie bzdury, że i horoskopy zniesę :wink:

Moje ślubne nieszczęście to
Panna😉
Też mi horoskop, jestem na niego skazana, innej opcji nie mam :stuck_out_tongue:

1 polubienie

Załatwili Cię słowami, że chętnie wybaczysz więcej niż zwykle. :rofl:

Teraz to już można wcisnąć Ci każdą bzdurę.

1 polubienie

Na dzisiaj to wiele by mi z tego nie przyszlo.
Ale,jak wrocimy do zycia,po prostu realizowalbym swoje marzenia.Jedno po drugim.
Sklep plytowy,polaczony z niewielkim pubem,mala scena oraz antykwariatem.
Domek w Krakonoszach.
Podroze.Blyskawiczny powrot na Taormine,przynajmniej na dwa tygodnie.A tam bym sie zastanowil,gdzie dalej. :smiley:
Dotacje.Program 3 polskiego radia,o ile brudne ,cuchnace lapy pisu,nalezalyby juz do przeszlosci.
Kilka kamienic o interesujacej przeszlosci na terenie Poznania.Powrot do zycia przynajmniej 3 kin na terenie miasta oraz staly sponsoring klubu Warta Poznan.
Opieka na poznanskim ZOO na Malcie oraz stala dotacja na schronisko dla psow przy ul.Bukowskiej.W miedzyczasie pewnie jeszcze pare spraw by mi przyszlo do glowy ale z pewnoscia powrocilbym z autorskim programem do radia lokalnego o wielkopolskim zasiegu.Pod warunkiem oczywiscie ze radio to nie byloby w cuchnacych lapach pisu.Coz…Mowiac o mediach,zastrzezenie konieczne…
Najprawdopodobniej,mala chatka nad morzem,gdzies miedzy Leba a Bialogora.Wszak najpiekniejsze plaze w tej czesci swiata,sa w Polsce :slightly_smiling_face:

1 polubienie

Być bogatym to dopiero zmartwienie, nie chcę, wystarczy że bogactwo jest ze mną / we mnie / na złe i dobre. Życie jest bez cenne, to jedyne sprawiedliwe bogactwo dla każdego, a marzyć można

3 polubienia