Nie mam na uwadze członków rodziny… no chyba ze śmierć przerwała im jakąś życiową misję
Nie chciałabym robić na złość nieboszczykom: przecież nie umieliby się odnaleźć w dzisiejszych czasach…
Thomasa de Torquemada.
Hehehe!!!
O matko!!! Ale w sumie przydałby się…
Hmm skojarzylem od razu z jedną słynna osoba, której nazwiska nie wymienię… No musiał bym pomyśleć xd
Ramzesa II wielkiego
Edward Gierek…
Bardzo interesujący wybór.
Chciałbyś jeszcze więcej długów dla Polski i kartek na żywność?
Może by wziął mnie za doradcę…
W sprawie budowy HMP?
No tak - właściwy człowiek na właściwym miejscu z właściwym przełożonym
Ewidentnie Kazimierz Wielki. Kiedy został królem, Polska była niewielkim spłachetkiem ziemi w porównaniu do tego, jaka była za rządów Bolesława Chrobrego, kraj był biedy, skarbiec pusty, a na głowie Krzyżacy w apogeum swej potęgi. Mądrą polityką zneutralizował Krzyżaków, powiększył obszar państwa trzykrotnie, skarbiec zostawił pełny i bardzo dobrą sytuację gospodarczą, Stworzył pierwsze przepisy prawne oraz bardzo dobrze zorganizowaną administrację, a także poczucie bezpieczeństwa swych poddanych oraz bardzo solidne fundamenty ogólnej państwowości. Gdyby następny władca poszedł tą drogą, to kto wie, gdzie Polska by zaszła? Niestety, jego następca. Ludwik Węgierski w ogóle nie był zainteresowany rozwojem królestwa polskiego, a praktycznie już żaden władca po Piastach nie miał takich dokonań, jak Piastowie.
On przy pomocy PZPR przekonałby polskie społeczeństwo do realizacji mojego programu budowy 4-ech bajecznych, 50-milionowych HMP, a długi dałoby się zrestrukturyzować we wzajemnym interesie. Nietrudno jest przekonywać przy pomocy logicznej argumentacji, do realizacji ambitnych, realnych przedsięwzięć, i do unikania takich debilizmów.
Po Gierku odziedziczyliśmy BDZ , które spłaciliśmy w całości dopiero kilka lat temu.
BDZ, to oczywiście Bajońskie Długi Zagraniczne.
Nie spłaciliśmy ich w całości, lecz mniej niż połowę po restrukturyzacji w ramach ugód z Klubem Paryskim i Londyńskim, więc to samo mogliśmy uzyskać bez zmian kapitalistycznych, a tylko przez zdemokratyzowanie poprzedniego ustroju.
@birbant - No i jeszcze Kazimierz Jagiellończyk oraz Stefan Batory.
Kazimierz nie za bardzo. A Batory? On prędzej, bo sposób myślenia miał zbliżony do piastowskiego, ale już Jagiellonowie zbyt osłabili władzę królewską, co u Piastów nie było do pomyślenia. Wiele starań króla Stefana I spełzło na niczym, Niestety, hetman Jan Zamojski królem nie został po Batorym i zaczął się zjazd państwa ku przepaści. A wzmiankowany hetman miał wszelkie dane przywrócić dawne tory polityczne. Ale na to nie pozwoliły siły, z których wykształciła się wkrótce tzw magnateria, największe nieszczęście w naszej historii.
@birbant Mojesz Ty kochanie… kiedy znów będzie HISTORIA??? Nie mogę sie doczekac!
Prosperity…