Gdybyście przeżyli dopiero połowę życia, to ile musielibyście

w sumie lat żyć w ciele?

Ja musiałbym co najmniej 146 lat…

1 polubienie

Ja 72.

2 polubienia

Zmarłbym jako czterdziestolatek. Lubię ten serial

3 polubienia

Nie strasz… :wink::face_with_hand_over_mouth::stuck_out_tongue_winking_eye:

1 polubienie

Ty masz max 99%

Milion.

1 polubienie

Jak to wyliczyłeś he, co jak za godzinę wyłączą prąd życiowy :thinking::frowning:.Twoje, moje pokolenie to raj góra statystycznie 85 lat życia, potem gleba. W długości życia ma udział dużo czynników dbania o zdrowie od noworodka do seniora, samo myślenie nie wydłuży nikomu życia. Najlepszy okres został zmarnowany. Po około 40 latach okres regeneracji zwalnia, komórki życiowe wcześniej nie używane zamierają. Trudno mi siebie wyobrazić żyć do np 90 lat, choć pracować do 70 lat to rząd ma zaplanowane każdemu bez immunitetu

1 polubienie

mój ojciec odszedł wczoraj… zaprasza cię to twój w wieku bliski.

1 polubienie