Nie przeżywaj. Póki co, trwamy i przetrwamy niejedno forum. Jest male, ale silniejsze niż się tobie wydaje.
Wypali sie.
Nie wiem dokładnie o co Ci chodzi, ale tak może być
Ja też zwyczajnie do ponad połowy pytań nawet nie zaglądałem … Teraz nie powiem dokładnie, ale myślę, że nawet do 60 czy 70% pytań dosłownie nie chciało mi się zaglądać … Także ciężko, abym pamiętał pewne “złe jego strony”…
Nic nie trwa wiecznie. Ale my mamy jeszcze sporo czasu na przebywanie ze sobą.
W końcu flaga Watykanu wszystko tłumaczy
poza tym?
ciszej nad ta trumna.
tu go nie ma i bronic sie nie moze…
Nudzimy się. Jesteśmy od wielu lat w izolacji.
Ja się tu nie nudzę. Zresztą i ty też nie.
Wałkujemy non stop te same tematy
Mi tam to nie przeszkadza
Bez sentymentu.Jesli ktos trzaska drzwiami i wychodzi akurat tak by nie móc mu odpowiedziec to mam w doopie wersal.
Ale jesli ma byc cicho to proponuje reagowac w ogole na takie tematy w zarodku.Nie pierwszy to i nie ostatni raz.
A kiedys byl zdaje sie taki paragraf by nie gadac o osobach trzecich bez ich zgody…
paragraf dotyczy uzytkownikow, ale dobre wychowanie nakazywaloby zastanowic sie co sie pisze o innych - akurat kilka z tych osob dalej na tym forum konta ma.
Nie wierze. Po prostu jak się nie ma co się lubi…
Akceptacja i bierność z waszej strony.
A Ty najpierw piszesz, że trzeba to zaakceptować, że jedni odchodzą, a teraz narzekasz, że się wszystko wypala Wiadomo - lepiej to zaakceptować przynajmniej częściowo niż brnąć w zaparte, że musi być inaczej …
Wiadomo, że powinno być lepiej, ale jest jak jest
Jakich osób?Pisalem tylko o jednej ktorej juz nie ma.Zresztą zagadniety przez autora,pare godzin temu.
Pytamy trwa mać? Xd
Twa mać, k**wa mać hehe XD
tutaj nigdy nie bylo zreszta.
a kazdy ma inne wspomnienia, wiec temat sie rozwinal.
harmonijnie?
Tensor na papieża
Kunda na Marie Magdalenę