Ja to lepiej do pchania karuzeli nadaję się…
Birbant - jak się zaweźmiemy, to każde z nas sobie poradzi! Ja benaska podziwiam, że mu się chce. Nie umiem robić pantrop i wyobrażam sobie, że to bardzo pracochłonne i trudne jest.
I podejrzewam, że mam rację.
Może i trudne, ale ja wpadłem w nałóg … Jak co jakiś czas nie zrobię pantropy, to źle się czuję, boli mnie głowa, skręca mnie i w ogóle mam dzionek do d …
Zrobię pantropę i wszystko mija …
No nie ma taki łatwo, może jakiś odwyk? Tak się zastanawiam …
A czym się taką pantropozę leczy?
No wiesz - nie to, żebym się tych pantrop jakoś panicznie bała, ja tak z troskliwości o Twoją osobę pytam
jolko-szyfro-kalamburami. Tym się to dziadostwo leczy …
Spodziewaj się u mnie tego więcej.
Zaraziłem się tym, bo to znacznie trudniejsze od pantrop. Już kilka dni się nad jednym męczę i g… z tego wychodzi. A że ja uparty, to nie daję za wygraną. Tylko, że ten “JSK” też się strasznie uwziął …
No weeeź… To już lepiej choruj na te pantropy.
No i weź jakoś to uporządkuj, a nie że dwie choroby na raz…
To wszystko nadal tak z troski o Twoje zdrowie…
No już trudno. Dziś będą więc dwa nieszczęścia na blogu … Dasz radę i jeszcze będziesz tęsknić za następnymi … Wiem co mówię (a raczej piszę)
Tęsknić? Przerwę planujesz? Nawet mi się nie waż, bo na co ja wtedy będę czekała we środy?
Nie, przerwy na razie nie przewiduję. 2 tygodnie odstępu między zadankami to akuratnie zdrowy czas.
Pewnie, że zdrowy, bo jakby był tydzień, to za dobrze byśmy mieli. Przyjemności trzeba umieć dozować (tak jak wszystko).
klina klinem, przejdz na klasyczne krzyzowki
byle nie kaczki…
Klasycznych krzyżówek są miliony.
Pantropy są rzadkie, jak na przykład żołny, kraski i hełmiatki …
Ten człowiek nawet nie wie, jak zostanie wykorzystany.
A co do spraw ważniejszych-jutro czwartek
Jak znam koleżankę @joko to już ma wszystko rozwiązane. Mylę się?
Już dawno … Między wierszami wyczuwam prośbę o znacznie bardziej podkręcone a nie takie łatwizny …
Musza sie wziać w garstkę a nie tylko piwo żłopia i te pantropki takie zabawki są a nie prawdziwe zadanka
Obiecuję, że już niedługo będą takie tylko dla tygrysic i tygrysów …
Tylko mi nie płakać!
Napiszę wtedy: Otrzyj łzy i do boju!
A nie mówiłem. Zasuwa te zagadki, jak torpeda.
A piwo pić należy człowiekowi przyzwoitemu.
Aż tak dobrze mnie znasz?
Ale to trudne było!!! no już myślałam, że nie dam rady.
Mam nadzieję, że jeszcze trudniejszych to w przyszłości nie będzie?
Nie będzie? To spójrz wyżej, co ten okrutnik benasek napisał.
Nie strasz, bo się zamknę w sobie i trzeba mnie będzie otwierać.
O ja biedna, wystraszona, już mi się nogi ze strachu trzęsą