A propos…mowi Ci cos ksywka “Blackend”?
Nie bardzo
Juz proponowalam - na udeptana ziemie, a nie smiecic w cudzych pytaniach. Oboje…
Jak to co? Dawno zajecia nie mialam. Posprzatam jak sie zmecza.
Okonek gadam z Devilem w Jego pytaniu…O co Ci chodzi???
2 polubienia
Wilemo, jak nie chcesz stracić resztki nerwów,to zwyczajnie zablokuj tego czy owego, tak, jak ja. Widzę co się dzieje. Jak mu się nie odpowie, to mówi sam do siebie i sprawia wtedy wrażenie, jak by się kłócił z kimś, a nie sam ze sobą
2 polubienia
Joko mnie to nie denerwuje tylko smieszy.
2 polubienia
Przeciez nie o to, ze sobie zartujecie.
I nie o diabelka…
1 polubienie
Wolna miłość
2 polubienia
To jak w kościele.
Dobrzy okazują się źli.
Albo, ze pojecie dobra niestety jest wzgledne
1 polubienie