Ekoterrorystka?
Wyraźnie ci ludzie nie mają co robić.
Może by tak na front wschodni?
Ekoterrorystka?
Wyraźnie ci ludzie nie mają co robić.
Może by tak na front wschodni?
Czasem sprawca i ofiara zamieniają się rolami.
Ich problem.
Co prawda gdybyście mieszkali od pokoleń np.tam i by chcieli was wysiedlić to nie wiem jak byście się zachowali.
A to Operacja Barbarossa jeszcze trwa?
Tam jest inny problem.
Fakt historia tej osady sięga XII wieku, ale juz od 10 lat prowadzone sa przesiedlenia.
Akcje ekoterrorystow zaczely sie jakies 2 lata temu, kiedy tzw. dzialacze w sposob tylko czesciowo legalny - na wstepie zostawali czasem najemcami, potem juz “na dziko” zaczeli tworzyc farmy squoty i urzadzac sie jak na swoim.
Problem, ktory nie dotyczy tylko tej wioski - ta dzialalnosc zaczyna byc plagą wszedzie. Dochodzi do tego, że w wielu krajach nie tylko te nibykomuny, a zwykle zlodziejstwo (zawane tu okupas) czyli wyjeżdżasz na wakacje, wracasz i masz dzkich lokatorow, demolowany, rozszabrowany dom i zadnej ochrony prawnej, bo prawodawcy jak zwykle zajmuja sie wszystkim, tylko nie ochroną wlascicieli. A nieruchomosci to łasy kąsek.
Caly czas trwa.
Czasem to tylko iskierka w popielniku
W tym artykule pominięto jeden szczególik. Otóż do tej wioski podłączone jest jeszcze ogrzewanie i ekolodzy ją zasiedlający nie odczuwają zimna, bo korzystają z tego nieekologicznego ogrzewania.
Ekologia ekologią, słuszna to spraw, ale energię skądś czerpać trzeba. A może by tak ci ekolodzy, zamiast napieprzać się z policją, wymyślili alternatywne ekologiczne żródło energii. Awanturować się najłatwiej.