@harmonik i @okonek Jakim zwierzęciem nieskomplikowanym chcielibyście się odrodzić w kolejnym wcieleniu? (chodzi mi o te dość proste organizmy: wszystko poza rybami, płazami, gadami i ssakami)
Superbakteria, 
1 polubienie
Wypada chcieć być każdym harmonijnym stworzeniem, bo wszystkie są potrzebne i pożyteczne…
Na przykład Ty @harmonik jesteś pożyteczny, bo nabijasz statystyki wejść i kliknięć na pytamy, dzięki czemu szujowaci kapitaliści wierzący w istnienie zysku w ekonomii mogą nabijać sobie nieharmonijną kabzę.
2 polubienia
Przypuszczam, Szanowny @Bingola, że czynisz to dużo częściej ode mnie, a z kolei wcale nie przeważa moje negatywne zdanie o pracodawcach i inwestorach, którzy chcieliby być społecznie użytecznymi, a przy tym uzyskiwać dla siebie zyski z inwestycji. Są naiwni i niedouczeni, i z tego tytułu można im współczuć.
Najbardziej podobnymi genetycznie do człowieka są… świnie. Małpy są genetycznie znacznie dalej od nas. A świnie wszystko żrą.
1 polubienie
Nasz kuzyn szympans mieskiem nie pogardzi…
Ale polowac za bardzo nie potrafi, wiec zadowala sie zielskiem, owocami i insektami. Pod tym wzgledem dieta jakby przypominala prekolumbijska Inkow?
1 polubienie
daleki.
Ponoc tylko 1% genow nas rozni od szympansa, od swini wiecej.
Ale z kolei rozmiary i przemiane materii swinka ma zblizona do ludzkiej.
I zdaje sie ostatnio dietetycy jakby sie do wieprzowiny przekonali, ze chude mieso jest latwiej przyswajalne niz olowina, dziczyzna, drob razem wziete. Podobno krolik lekkostrawny, ale ja krolikow ze wzgledow ideologicznych nie jadam.
Dlaczego wobec ludziom przeszczepiają organy świni a nie małp?
Przeszczepy serca swini? To jeszcze SF. Na razie jakas malpa przezyla ponad rok z przeszczepionym sercem swini modyfikowanej genetycznie.
Ale to nie jest powiedziane, ze na ludzich sie sprawdzi. Od swini dzieli nas 6% genomu, sa latwe do pozyskania, nie ma problemu z modyfikacjami genetycznymi (wprowadzenie odpowiednich genow ludzkich), rozmiar odpowiedni. Tylko przeszczep przeszczepem, ale co z reszta miesa? Bo schabowy z takiego zalatuje kanibalizmem?
już dawno na ludziach testowali.
Ale nie przeszczep calego serca, z wszczepianiem elementow typu zastawki czy uzupelnienie scianek komor serca to juz chyba Religa eksperymentował?
No chyba, ze gdzies Chinczycy na skazancach po cichutku? Ale to by raczej nie wycieklo.