obróbki termicznej nie wymaga. A wypada pamiętać, że całkiem podobnie do ludzi zbudowanym Naczelnym, wystarczą do zdrowego życia nieporównanie uboższe liście, trawa.
To dzięki naszym praprzodkom, którzy odkrywając ogień i jego zalety (około 300 tysięcy lat temu), zaczęto termicznie obrabiać pożywienie (głównie mięso). Organizm praczłowieka nie potrzebował już zużywać energii na trawienie surowego pokarmu, a łatwiej i szybciej strawne pokarmy dostarczyły budulca do rozbudowy mózgu. Dzięki temu rozwinęły się wyższe ośrodki mózgowe (m.in. neo cortex), które u innych ssaków występują w prymitywnej postaci. Zdecydowanie wzrosły możliwości zapamiętywania i nauki. Mózg człowieka jest około trzykrotnie większy od mózgów naszych najbliższych kuzynów – naczelnych.
Wypada o tym pamiętać, zwłaszcza że dzięki naszym praprzodkom i zapoczątkowanej przez nich termicznej obróbce pokarmów, jesteśmy do takich procesów pamięciowych wogóle zdolni.
Jest prawdopodobne, że ludzie mięso- i rybożerni, wcielani w mordowane przez ludzi ewidentnie myślące, odczuwające, pragnące żyć i kochać, pożyteczne, harmonijne stworzenia, tak kończą dla wzrostu swych świadomości, @ZiraaeL i @okonek …
Szczaw i mirabelki.
Obróbka jest ludzkości potrzebna. By więcej mord wykarmić i dłużej przechowywać.
Modyfikacje genetyczne też mają tu znacznie.
Modyfikacje genetyczne to ludzie stosowali od tysiacleci, co prawda trwalo to dluzej, bo metoda eliminacji niepozadanych genow, ale inaczej nie byloby wspolczesnych zboz, trzody i bydla, wielu owocow i jarzyn. Nie mowiac o rasach uzytkowych psow, koni i innej niegdys dzikiej zwierzyny.
Kukurydzę tak zmodyfikowali, że biedna nie jest w stanie samodzielnie się rozmnażać. Gdyby jej nie sadzono, wyginęłaby bezpowrotnie.
.dobrze, że jeszcze są banki nasion.
Kukurydza to odrebna sprawa - jest olbrzymia ilosc gatunkow, nie tylko to zolte paskudztwo. Ale GMO to niestety majczesciej produkcja czegos co sie miedzy soba nie krzyzuje, ale potrafi zapaskudzic dzikie gatunki. Inwazyjne i nie do konca poznane skutki.
Pożywienie ludzi obrabiane termicznie, @ZiraaeL @Devil, @okonek, jest szkodliwie nieharmonijne w świecie HARMONII (w DSHN-ie), a więc nie wypada się o nim korzystnie wyrażać.
Nie przesadzaj, moj harmonijny kot surowej ryby nie ruszula, ale do smazonego tunczyka czasem dal sie przekonac…
@harmonik Wydaje Ci się że wszyscy ludzie żyją w strefie gdzie pogoda jest zawsze sprzyjająca a świeże owoce występują cały rok. Przeprowadź eksperyment: jedz przez cały rok w Polsce to, co udało ci się wyhodować i uzbierać. Żadnego bazarku, żadnej Biedry za rogiem. Zdaj nam potem relację.
Nikt nieharmonijnym ludziom cywilizowanym, nie każe pozostawać w zimnej strefie podczas zimnych miesięcy, @waranzkomodo, ale nie ulega wątpliwości, że w swym światopoglądzie mam więcej racji od całej ludzkiej nauki.
@harmonik Dlaczego więc siedzisz w zimnej Polsce zamiast zmienić lokalizację?
Bo ma niedaleko zabke, biedronke czy innego lidla gdzie sprzedaja harmonijne slodkie owoce.
Tu mnie losy rzuciły, więc i tak powinienem sobie dać radę…
plus kilka targowisk miejskich…
@harmonik Więc Ciebie losy rzuciły w te strony? A kto Inuitów i innych mieszkańców niekorzystnych klimatycznie rejonów rzucił w ich strony? Hę?
Inuici maja tluste, slodkie foki…
Tako rzecze kolega @harmonik : “Nikt nieharmonijnym ludziom cywilizowanym, nie każe pozostawać w zimnej strefie podczas zimnych miesięcy”
@okonek Być może nieodpowiednio oświecili się w poprzednich żywotach i tera nieszczęsne harmonijne foki muszą wcinać. Zapewne te foki harmonijne same zawaliły jeszcze więcej i teraz taki los je spotyka…